wtorek, 6 października 2015

Torby z filcu (nauczycielskie) :))

najpierw nauczycielskie - każdy z Nas w szkole był, a nauczyciel łaził z górą ćwiczeń (chociaż za moich czasów :) ćwiczeń nie specjalnie pamiętam ) albo zeszytów, albo sprawdzianów i kartkóweczek, albo z górą wszystkiego naraz...
chociaż w moich czasach (czytać przeciągle :) ) :) to jeszcze takie ilości były, że się wszystko jakoś gdzieś mieściło...
teraz nauczyciele (przypuszczam, ze głównie nauczycielki :) ) mają więcej... o te  ćwiczenia zapewne :) i potrzebują wielkich, wytrzymałych i niezwyczajnych toreb, na te wszystkie obowiązkowe weryfikatory uczniowskiej wiedzy...

po prawicy widnieje opis mnie: Marzę i tworzę...szydełkuję i drutuję, decoupageuje i transferuje, kucharzę i wypiekam :)...czasem zmajstruje jakąś biżuterię, a od czasu do czasu wyciągam maszynę... a od pewnego czasu jestem ździebko chora... dlatego moje Marzenia teraz są tylko Sielskie...i Miejsca, o których marzę też :)
 w związku z pogrubionym w końcu zademonstruję coś nie kuchennego i nie szydełkowego :) cos spod maszyniej igły :)

pierwszą torbę uszyłam, bo uszyłam, a mama nauczycielka ją przejęła na transport dla testów, ćwiczeń i innych zeszytów :)
 ... zdjęcia brak:)

na drugą dostałam zamówienie... od koleżanki mamy (z pracy ;> ) miała być taka sama :) tylko większa i z zapięciem i z większym nagromadzeniem dekoracji :) powstała...
...zdjęcia nie ma ;/ tylko takie w trakcie:

gotowa miała chyba trzy niebieskie kwiatki plus jeden biały ...i zapomniałam zrobić zdjęcie ;/

trzecia torba powstała w ramach "został filc"




 tu kwiatek, jest takim samym jak niebieski z poprzedniej torby wzorem... tylko w kilka nitek :)



bardzo mi ten kwiatuszek przypadł do gustu... chociaż trzeba nad nim spędzić trochę więcej czasu niż nad takim "zwykłym"... przynajmniej nad pierwszym :)

tu instrukcja... wprawdzie nie po polskiemu :) ale po rosyjskiemu...ale z patrzenia też można :)




czwarta... powstała, bo druga miała być z klapką...a zanim się dowiedziałam to uszyłam :)
a teraz nadszedł i jej czas na kolorowanie :)




... a środki z koralików :)


te kwiatuszki powyżej to w oryginale podstawki pod kubek, szklankę :)
wzór:

znaleziony tu: http://arlahobby.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?2




... jak zrobić taką serwetkę: tutaj :)



...torba póki co bezdomna...znaczy domna :) ale bezwłaścicielowa :)

a w międzyczasie powstała jeszcze osłonka :)


...na awokado


tylko awokado się jakoś nie może podnieść po mojej dwutygodniowej nieobecności :)









1 komentarz:

  1. Torba z filcu to świetny patent do stylizacji, ale nie sprawdzi się świetnie jako reklamówka na zakupy. Producenci reklamówek z nadrukiem gwarantują,że tego typu reklamówki nie dość, że są idealne na zakupy to dodatkowo mogą stanowić świetną reklamę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteście ♥