piątek, 10 lipca 2015

Podróże...z interferonem i szydełkiem :)

W zeszłym roku robiłam "wpisa" :) o podróży z interferonem, to było pierwsze interfero - podróżnikowanie :) więc były strach (głównie rodziców) i zgrzytanie zębów (czasami dosłownie ;/ )

Czym się różnił wyjazd poprzedni od tego... podjęliśmy decyzję o kierunku dzień przed wyjazdem... a nie w drodze...ale to chyba tylko dlatego, że w zbiorach przewodnika Grecji jeszcze nie mieliśmy :)



...no to jak mówię, że Grecja (Lefkada), to słyszę hyyy!!! to męczące!!! to za daleko!!! itd. itp.
dlatego tylko brat mój wiedział dokąd się wybieramy, żeby hyyy! nie  było przed wyjazdem :)

... a tak w ogóle to te wszystkie hyyy! usłyszałam od znajomych....bo rodzina to przyzwyczajona, że Bałtyk, czy Adriatyk, to dla nas zbyt blisko :)

jechaliśmy dwa dni... pomalutku, a że nowa droga, inne kraje, inne widoki ;/ to się nudą człowiek nawet nie zmęczył :) samej jazdy, czasu spędzonego w samochodzie było około 20 godzin... i w ogóle te podróże, tam i z powrotem, to pikusie były w porównaniu z tym ostatnio dniowym krajowym upałem...nawet dla mnie...dla wielbiciela "sawańskich" temperatur :)

 pogoda też nas wspierała, bo od Polski była taka:



 nie świeciło, nie padało...po prostu było dla męża idealnie dla mnie ciut zbyt chłodno :)

podejrzanie zrobiło się następnego dnia...


bo i w Grecji dla męża idealnie, a dla mnie zbyt chłodno :))
a to zdjęcie w ogóle miało na myśli...że zajęliśmy całą autostradę... tylko my i.. my... i tak bardzo często i bardzo długo :)

to fałszywe alarmy były...
a morze było...pocztówkowe :)



 

a plaże puste


 do czasu :))



 a ja pracowałam troszkę :)


tunika na szydełku...


i chciałam Wam jeszcze przedstawić Pascala i Okrasę :))


6 komentarzy:

  1. widoki zapierają dech, robótka śliczna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)
      a widoki...oj mogą wstrzymać oddech... w szczególności na żywo :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Zatęskniłam za Grecją... w tym roku zaliczyliśmy Kretę, ale jeszcze mi mało :) Może by tak we wrześniu.... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kreta piękna, ale albo zbyt mało jej zwiedziliśmy, albo...Lefkada bardziej mnie jednak zauroczyla 😅

      Usuń

Dziękuję, że jesteście ♥