wtorek, 10 czerwca 2014

DWA MIESIĄCE Z INTERFERONEM...

... w każdej jednej ulotce, w każdym jednym instruktażu, w każdym jednym zapewnieniu słyszę i czytam, że po kilku samodzielnie wykonanych wstrzyknięciach stanie się to dla mnie...jak to się mówi powszednim chlebem...

u mnie ... nic z tych rzeczy, mam wrażenie, że pierwszy miesiąc był łatwiejszy...może dlatego, że to jeszcze taka nowość :( trochę była...

drugi miesiąc  właśnie minął...pod znakiem bólu przy każdym zastrzyku, pod znakiem obrzęków po każdym zastrzyku, pod znakiem nieumiejętności (z nieznanych względów) zręcznego wykonania każdego "leku" do zastrzyku...

dzisiaj byłam na oddziale po trzecie pudło...w szpitalu przynajmniej wszystko szybko się odbyło bardzo :)

to był miesiąc płakania z byle powodu, miesiąc kłócenia się z mężem pod byle pretekstem i miesiąc niezmierzonego pragnienia wyrzucenia interferonu przez okno...

mam nadzieję, że ten który zaczynać będę wnet (jakby to powiedział pewna kobieta całkiem mi niedaleka :) ) będzie po prostu lepszy, nie musi być udany, czy dobry, niech tylko będzie lepszy :)

czwartek, 5 czerwca 2014

CIASTO UCIERANE Z TRUSKAWKAMI...i KRUSZONKĄ

Ucierane z truskawkami...

pyszne wspomnienie dzieciństwa ♥


...nie ma co marnować sezonu... trzeba go przetruskawkować :)

jeżeli dzisiaj truskawki, w jednym z miejsc na Ruczaju (Starym ;) ) kosztowały 4,50 PLN to sezon należy uznać za otwarty... pomimo tego, że na Ruczaju (Nowym ;) ) (niestara dzielnica Krakowa :) ) sezonu wciąż nie ma, a te zacne owocki w warzywniaku po 7,00 PLN...

czasem warto pójść na dłuższy spacer, czy wcześniej wysiąść z autobusu, albo po prostu, przystanąć i opuścić puszkę zwaną samochodem... w celu nabycia :)

MERITUM POSTA - TRUSKAWKOWA ....CIASTO :) (tak mi się "riposta" pięknie zrymować chciała ;) )
UCIERANE, czyli proste w wykonaniu, przepyszne i pozwalające wrócić myślami do przeszłości dalekiej i niedalekiej...do dzieciństwa znaczy :)

Składniki:

CIASTO:
200g miękkiego masła
szczypta soli :)
150 g cukru
4 jajka
200 g mąki pszennej
50g mąki ziemniaczanej
łyżeczka proszku do pieczenia
truskawki *

*(jakby to powiedziała Pani Ewa Wachowicz ile zabierze :), wprawdzie u Pani Ewy przeważnie mamy sytuację z jakimś płynem i jakimś nie płynem :)) i tym ile ten płyn pochłonie tego nie płynu, ale jakoś tak mi taka :) ilość truskawek w przepisie tym pasuje :) ) czyli tłumacząc z polskiego na nasze :) tyle truskawek żeby pokryły całą blachę nie bardzo ciasnego układania :))

KRUSZONKA:

70g mąki (najlepiej krupczatki)
50g cukru
50g masła

Wykonanie ciasta:

mąkę z proszkiem do pieczenia przesiewamy
masło, ze szczyptą soli ubijamy mikserem na wysokich obrotach,
następnie dodajemy porcjami cukier i dalej miksujemy
kolejno dodajemy po jednym jajku
mąkę partiami dodajemy do masy i miksujemy krótko i na najniższych obrotach
Ciasto wykładamy do formy, na wierzchu układamy całe truskawki, a na truskawki kruszonkę

Wykonanie kruszonki:
składniki umieszczamy w misce i rozcieramy palcami masło z mąka i cukrem

Pieczemy w 180 stopniach około 55-60 minut

Życzę smacznego! :)

wtorek, 3 czerwca 2014

POSZEWKA NA PODUSZKĘ Z BABCINYCH KWADRATÓW

Poszewka robiona z kwadratów. Sposób wykonania  kwadratu tu.taj

Tył poszewki wykonałam słupkami


Po zszyciu wszystkich kwadratów (przód poszewki), wybrałam jeden bok i zaczęłam dorabiać do niego tył poszewki ( słupki i zmiana koloru włóczki)
Po wykonaniu odpowiedniej długości, zszyłam boki, a w jednym boku zostawiłam taką przerwę, żeby zmieściła się poduszka
W ramach zamykania użyłam tasiemkę, przeplatając ją jak sznurówki od jednego do drugiego końca wejścia na poduszkę ...a na końcu kokardka :)

poniedziałek, 2 czerwca 2014

TRUSKAWKOWE ŚNIADANIE, CZYLI OMLET BISZKOPTOWY NA DWIE WERSJE :)

TRUSKAWKA :)






...mój ulubiony owoc:) no chyba, że trafią się prawdziwe, dojrzałe figi :)
...a w ogóle, to wydaje mi się, że to ulubiony owoc wielu z nas...dlaczego:) bo potrafimy cały rok czekać na pyszną polską ♥