wtorek, 21 marca 2023

107 miesięcy

 50 miesiąc bez leczenia 



Czyżby koniec...

Jakby to napisać... nie spieszy mi się ;) Jakby już wstępnie chęć powrotu w szpitalu oznajmiłam, ale ani nie czuję specjalnego wewnętrznego ku tej nowej starej rzeczywistości pociągu, ani też organizm mój mnie nie motywuje :)

Z oczami lepiej pomimo coraz większego niepokoju o sprawy doczesne ;) Witaminy z grupy B widocznie są potężniejsze niż psyche. 

6 komentarzy:

  1. Trzymaj się. Ja wiem ,ze to tak zdawkowo brzmi. Moc serdeczności. Dobrze, że z oczami lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) A każde co miesięczne Wasze bycie tu ze mną dla mnie jest ważne , budujące i zachęcające ;)

      Usuń
  2. Dobrze, że choć oczy...małe światełko w tunelu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie takie małe :) jak tak patrzę na tych moich chłopaków trzech wszystkich, codziennie, to to wielkie w tunelu światło :)

      Usuń
  3. Dobrze, że z oczami lepiej - trzeba szukać pozytywów w życiu. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteście ♥