Chusta Tea Flower dla dziewczynki, z brzegiem pełnym kwiatów
Wiecie, że w blogowym świecie takie zagadki podobno mają Was, moje czytelniczki (takie życie, czy takie tematy ;) że Panie same ;) ?) do zaglądania tu zachęcić? Ja jednak traktuję takie przyrzeczenie,tajemnicę, zagadkę, troszkę inaczej ;) Lubię coś obiecać, bo wtedy muszę, napisać, pokazać :)bo wierzę, że ktoś(kolwiek) :) czeka.
Wracając do rąk i głów...w tych pierwszych co dzień mam szydełko, a na nim głównie chusty.
Trafiłam na blog Mijo Crochet , w którym wyszperałam prosty wzór na chustę Tea Flower i korzystając z angielskiego opisu (dziś widzę, że jest i polski ;) ale odnoszę wrażenie, że jakby nie wiem czemu mniej czytelny) zaczęłam robić chustę i zakończyłam przed oryginalnymi kwiatkami.
Dlaczego :)? Uczyłam się szydełkowania na kocach z granny squares, więc ciągłe odcinanie nitek i zszywanie kwadratów nie kojarzy mi się dobrze. Uznałam, że kwiatkom mówię tak, ale zdecydowanie w wersji bez potrzeby robienia osobno i dosztukowywania ;)
Wzór na chustę macie w podanym linku, a z mojej strony pokażę Wam jak zrobić kwiatowe wykończenie brzegu, bez zbędnego cięcia :)
Kwiatowy brzeg, krok po kroku
Każdy kwiatek składać się będzie z kilku słupków i łańcuszków z 3 oczek łańcuszka, udających słupek. Słupki będą łączone górą i będą wychodzić z jednego miejsca (oczka)
0. Jak już osiągniemy odpowiednią wielkość chusty, nie odcinając nitki zaczynamy robić kwiatuszki
1. 3 oczka łańcuszka (pierwszy słupek, pierwszego płatka) i odwracamy robótkę (można odwrócić, przed łańcuszkiem - kwestia przyzwyczajenia ;) )
2. Robimy drugi słupek, przeciągając nitkę i przerabiając raz - na samym dole krok po kroku (kilka słupków łączonych górą). Słupek robimy w miejscu, w którym zaczynał się łańcuszek imitujący pierwszy słupek.
3. Podobnie wykonujemy kolejny słupek
4. I jeszcze raz słupek (mamy 3 oczka łańcuszka jako pierwszy słupek i 3 słupki). Przeciągamy nitkę przez wszystkie słupki
5. Robimy oczko łańcuszka
6. Teraz będziemy robić drugi płatek: 3 oczka łańcuszka
7. Kolejne słupki wykonujemy, jak w poprzednim płatku, a miejscem, w które je wykonujemy jest oczko łańcuszka z punktu 5
8. Gdy mamy 3 oczka łańcuszka (jako pierwszy słupek plus 3 słupki, wykonujemy 3 oczka łańcuszka...
9. ...które tym razem są piątym słupkiem naszego płatka i dlatego słupek łączymy oczkiem ścisłym z miejscem, z którego wychodziły nasze słupki, czyli oczkiem łańcuszka z punktu 5 :)
10. Teraz już widzicie w jaki sposób będą powstawać nasze kwiatki.
Wykonujemy 3 oczka łańcuszka (1 słupek trzeciego płatka)
11. Analogicznie do poprzednich płatków wykonujemy ten trzeci, jak i czwarty i piąty
12. Po 3 oczkach łańcuszka połączonych ze środkiem, ponownie wykonujemy 3 oczka łańcuszka, które łączymy z górą pierwszego płatka, czyli początkiem naszej pracy nad kwiatkiem.
I tak powstał pierwszy kwiatek, a teraz, jak i gdzie zrobić kolejny kwiatek
13. Teraz jest kila rozwiązań:)
a) 4 oczka łańcuszka, a następnie słupek w kolejny słupek (który teraz jest trzema oczkami łańcuszka z punktu 1), a potem kwiatek tak jak wykonywaliśmy powyżej.
b) możemy chcieć mieć większe przerwy pomiędzy kwiatkami (co drugi słupek piątego rzędu). Wtedy pomiędzy kwiatkami wykonujemy kawałek rzędu 4 z oryginalnego wzoru:
...czyli: wykonujemy dwa oczka łańcuszka, półsłupek w przestrzeń pomiędzy słupkami, 2 oczka łańcuszka i słupek w słupek...
...ponownie 2 oczka łańcuszka, półsłupek w przestrzeń między słupkami, 2 oczka łańcuszka i słupek w kolejny słupek...
...dodatkowe 3 oczka łańcuszka, które tworzą pierwszy słupek w płatku...
...na którym w znany już sposób wykonujemy kwiatek
I tak, dopóki nie ozdobimy całej chusty :)
___________________________________________________________________
Słupki łączone górą
1. słupek (ewentualnie 3 oczka łańcuszka), narzucamy włóczkę na szydełko
2. wbijamy się szydełkiem, w miejsce, w którym robimy słupek
3. wyciągamy nitkę
4. przerabiamy 2 oczka z szydełka
5. Analogicznie kolejne słupki: narzucamy nitkę, wyciągamy nitkę
6. przerabiamy dwa oczka z szydełka
7. na końcu przeciągamy nitkę przez wszystkie oczka na szydełku
____________________________________________________________________
Moja mama robiła namiętnie chusty szydełkowe i wszystkich obdarowywała:-)
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam, czy ja kiedyś coś konkretnego namiętnie robiłam...raczej nie, bo mi się szybko nudzi i zmieniać muszę formy;) ...no chyba że te nieszczęsne kwadraty do kocy;)
UsuńOj, jak mi się spodobały te kwiatki! A tyle pomysłów czeka w kolejce na zrealizowanie... Twoja tajemnicza zapowiedź bardzo mnie zaintrygowała. Trzymam Cię za słowo, że ujawnisz, co zaprząta aktualnie Twoje myśli. A to, że szydełko pomaga uporządkować głowę w całej rozciągłości potwierdzam. Buziaki :*
OdpowiedzUsuńPorządkuje bardzo, bo każda chusta inna, każda jakaś taka niepowtarzalna w schematach, więc się pilnować trzeba, a nie rozmyślać ;)
UsuńChusta śliczna. Już wiem dlaczego takmało i rzadko ronię na szydelku - samo czytanie opisu mnie męczy i wydaje mi się nie do wykonania :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam cierpliwoć - i tę do pracy i tę do opisywania
Też tak mam...przy swetrach;)
UsuńChusta jest przepiękna, ale nigdy czegoś takiego nie zrobię!
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńTeż tak kiedyś mówiłam, patrząc na to co moja babcia wyczyniała z szydełkiem:) Ale w drutami nigdy nie zrobię takich cudów jak ona;)
Prześliczna chusta!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńChusta bardzo fajna, a i pomysł na kwiatki prosty. Gratuluję inwencji. Też tak mam, że do czegoś się zapalam, ale szybko mi przechodzi, dlatego mam wiele robótek zaczętych, a niedokończonych. Może jednak kiedyś zdobędę się na wykończenie, bo nikt z rodziny by tego nie zrobił. Ukłony.
OdpowiedzUsuńMi się czasem włącza faza dokańczanie robótek ;)
Usuń