Prawie Ajvar, pasta paprykowa bez bakłażanów

Dziś pasta bazująca na oryginalnym bałkańskim przepisie na warzywny Ajvar wykorzystującą przede wszystkim paprykę z dodatkiem bakłażana, ewentualnie cukinii, czy kabaczka z dodatkiem octu, czosnku i przypraw.

Bakłażan, czy kabaczek mają w oryginale zadanie przede wszystkim zagęszczające...moja pasta jest wystarczająco odpowiednia bez użycia wspomnianych dodatków ;)

Zapraszam :) Dziś dwie wersje, z Thermomixem i bez :)

Pasta paprykowa (Ajvar)

1 kg czerwonej papryki

1 ostra papryczka bez pestek, albo 1/2 łyżeczki suszonej

3 ząbki czosnku

100 g cukru

niepełne 3/4 szklanki octu jabłkowego

5-6 łyżek oliwy z oliwek / oleju

2 łyżeczki soli

50 g koncentratu pomidorowego

Ja pastę zrobiłam w Thermomixie.

W pierwszym etapie rozdrobniłam paprykę i dusiłam z chili, cukrem i solą, przez 20 minut.

Następnie dodałam ocet, czosnek i koncentrat pomidorowy i dusiłam kolejne 10 minut.

[duszenie bez miarki w temperaturze Varoma]

Na koniec zmiksowałam, około 50 s rozpoczynając od niskich do najwyższych obrotów ;)

Ale jakbym nie miała Thermomixu...

W naczyniu o grubym dnie rozgrzałabym olej, a w międzyczasie pokroiła paprykę, a następnie wrzuciłabym ją do garnka wraz z chili i solą. Jak już troszkę papryka zmięknie dodałabym cukier, a potem resztę składników.

Cały czas dusimy paprykę pod przykryciem, na początku często mieszając, bo jednak jest jej dużo i korzystajmy z minimalnej mocy palnika.

Miękką paprykę blendujemy...długo i wytrwale, aż uzyskamy gładką pastę

Smacznego ;)