Gołąbki...bez ryżu i mięsa ;) ale z dynią i boczkiem
Farsz do gołąbków
Nadzienie dyniowo - boczkowe
200 g boczku
300 dyni
1/2 łyżeczki nasion kolendry
3-4 łyżki siekanej natki pietruszki
2 łyżeczki pieprzu cytrynowego
łyżka masła klarowanego
Boczek kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na maśle klarowanym. Dynię również kroimy w kostkę, dokładamy do wstępnie podsmażonego boczku, wraz z pieprzem i kolendrą - smażymy do miękkości dyni, na końcu dodajemy pietruszkę, mieszamy i zostawiamy do przestygnięcia.
Kasza
100 g kaszy orkiszowej
łyżeczka soli
Gotujemy ☺ do ugotowania, nie zapominając posolić wodę.
Ugotowaną kaszę łączymy z dyniowym farszem, mieszamy, kosztujemy i ewentualnie dosalamy i farsz do gołąbków z dynią i boczkiem gotowy.
Kapusta
Kapusta włoska
Wybieramy, średnią, raczej małą główkę kapusty włoskiej, obieramy wierzchnie, odstające liści i myjemy je pod bieżącą wodą (posłużą nam do wyłożenia garnka, w którym będziemy dusić gołąbki).
W dużym garnku zagotowujemy wodę z łyżką cukru i 2-4 łyżkami oleju.
Z kapusty wycinamy głąb, a następnie wsadzamy ją do garnka z gotującą się wodą. Po 2-3 minutach zaczną odchodzić pierwsze liście, wyciągamy je i przekładamy do miski z zimną wodą.
Liście odsączamy z wody i delikatnie odkrawamy garb z twardej części liścia, tak, żeby dziur nie zrobić :)
Gołąbki z dynią i boczkiem
Odłożonymi liśćmi wykładamy dno garnka ( u mnie dwóch: gęsiarka i zwykły 3 litrowy garnek). Z farszu i ugotowanych liści zwijamy gołąbki.
Liść się sam zwija, więc bez problemy, odkryjecie, gdzie środki naszych gołąbków będą :) Łyżkę, mniejszą, bądź większą farszu układamy na liściu, bliżej góry, czyli tej zgrubiałej części, zakładamy boki, a następnie zawijamy gołąbki.
Gołąbki ciasno układamy w garnku, jeżeli zostały Wam jakieś liście, to można nimi przykryć gołąbki. Całość zalewamy wodą, tak, aby przykryć gołąbki, przykrywamy garnek ustawiamy na kuchence i dusimy około 30 - 40 minut, do miękkości kapusty.
Sos do gołąbków
Sos zrobi nam się sam i będzie dyniowy ☻
Ugotowane gołąbki możemy wyjąc na półmisek, z garnka wyjąć liście, które były na dnie, a sos z garnka gotować do delikatnego zredukowania i z takim pomarańczowym, dyniowym sosem możemy podawać gołąbki dyniowe z boczkiem ;)
Smacznego :)
O, dziś to prawdziwa kulinarna magia, fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńjotka
Dziękuję:)
UsuńU mnie Ci się chyba pierwszy raz przytrafiło z komentarzem?
Kolejna próba, uwaga!
Usuń:) 👍
UsuńChyba tym razem się nie skuszę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chyba tym razem się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńAle i tak przesyłam gorące pozdrowienia!
Uciekają mi komentarze.:(
OdpowiedzUsuńRewelacyjny przepis.
OdpowiedzUsuńGołąbki wyglądają smakowicie.
OdpowiedzUsuń