piątek, 27 listopada 2020

79 miesiąc

 22 miesiące bez leczenia




W sumie nie mam przekonania, czy czy "bez leczenia" brzmi rozsądnie :) Bez leków na stwardnienie rozsiane nie oznacza, że nic się w moim życiu nie bierze :) 

Zapraszam na jakoś tak dłuższe podsumowanie kolejnego miesiąca.

Ja od dwóch lat...czasem mniej skrupulatnie, czasem bardziej przyjmuję dość duże ilości witamin grupy B. Przede wszystkim kwas foliowy, więc niewtajemniczonym nietrudno będzie zorientować się, dlaczego nie leczę się konwencjonalnie skoro mam i wskazania i jestem (choć zawieszona) wciąż w programie lekowym. Ponadto dużo B12, czy B6, jakieś inne witaminy, a do tego jeszcze na przykład acard. Powodem garści tabletek co poranek nie jest próba ratowania się przed wyjściem SMu na światło dzienne w mniej czy bardziej brutalny sposób, a były to i są działania... ginekologiczne, w związku z kilkoma znaczącymi niedomaganiami :) 

Mniej więcej od początku i zawsze odkąd odstawiłam tabletkę Tecfidery i przerzuciłam się na garść innych ,ja czuję się po prostu o wiele lepiej (no może troszkę poza ostatnimi miesiącami  ☺) 
Na ile bolączką dla mnie było trudne od samego początku leczenie właściwe? Na ile pomagają witaminy i inne tym podobne? Nie wiem, ale mam nadzieję, nie przekonać się, czy trudne (przykre) leczenie było jedyną słuszną drogą...

Póki co w oczekiwaniu parę okulistycznych nowinek z ostatniego czasu :)

Kolejny miesiąc sympatyczniejszy od poprzedniego;)

Byłam u okulisty i mam obserwować,  co widzę,  a w razie pogorszenia się przyjeżdżać.

A co widzę;) ... sztuczne,  albo bardziej zimne;) ognie. To mi się przytrafia sporadycznie, ale jednak i dla mnie niepokojącym było to, że błyski owe do tej pory jakby spływały z góry na dół ostatnio wolą tak bardziej od lewej do prawej się przemieszczać.

Początkowo Pani doktor się zmartwiła, bo po zagadnięciu w głąb (niestety bez atropiny musiało się wydarzyć) w jednym małym punkcie (tak jakby tam jakieś duże były) zaobserwowała odwarstwianie siatkówki (specjalnie mnie to nie zdziwiło i chyba nawet byłam na to przygotowana, bo kilka lat wcześniej już to słyszałam). 

Dla pewności, a bardziej dla wykluczenia zrobiła USG i...wykluczyła :) 

Rozchodzi się o prawe  oko...czyli ostatnie sprawne z moich oczu. I cóż się okazało, a to, że i tu mam męty (ja ich na szczęście póki co nie widzę)... mimo, że jeden z nich jest tak duży,  tak gruby, tłusty i nalany (tego ostatniego określenia użyła okulistka), że w jakiś tam sytuacjach może dawać takie efekty, jakie ja opisuje.

To chyba wszystko na dziś :) Mam nadzieję w grudniu być szybciej z newsami z miesiąca i mam nadzieję się wziąć w garść i przepis na przepyszny makaron serowy mam wpisać :)

Dobrego weekendu :)


10 komentarzy:

  1. Strasznie dużo tych pigułek różnych, a co na to Twoja wątroba czy żołądek?
    Czy jest dziś ktoś, kto nie łyka niczego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przeciwieństwie do okresu leczenia SM, głównie ostatniego roku, odżyła i odżył;)
      A jeśli chodzi o drugie pytanie ...obawiam się, że nie ma i uważam, że to jest straszne:(

      Usuń
  2. był okres gdy jadałam do każdego posiłku naprawdę sporą garśc, teraz znacznie mniej, ale według niektórych dużo. To chyba rozumiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pamiętam jak dzieckiem byłam i dziadek dwa razy dziennie garść dosłownie łykał...mi się chyba wtedy wydawało, że tak pi prostu mają dziadkowie...potem dziadek coraz częściej bywał w szpitalu... wtedy myślałam, że tak być musi, bo starsi ludzie muszą chorować...
      Teraz wiem, że młodzi też mogą...A starsi nie muszą:)

      Usuń
  3. Ojej, niech to oko dojdzie do siebie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy , żeby nie było gorzej i tak sobie od 7 lat powtarzam:)
      ...nawet jak z perspektywy wiem, że gorzej jest :)

      Usuń
  4. U mnie witamina D, C, magnez i probiotyk to podstawa. To jest taki pakiet profilaktyczny... Ostatnio też kolagen, ale naturalny i dobry. Życzę dobra <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Ja bym chciała wrócić do czasów, kiedy się człowiek beztrosko budził i tak też spaść kładł...beztrosko bez łykania czegokolwiek;)

      Usuń
  5. Ja oprócz stałych leków biorę jeszcze witaminę C i tran.
    Podobno trudno w dzisiejszych czasach dostać się do okulisty.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie jak ktoś się stale nie leczy to trudno :)

      Usuń

Dziękuję, że jesteście ♥