niedziela, 28 sierpnia 2022

Kawa w ciąży ;)

 Kawa w ciąży, czyli dzienna dozwolona dawka kofeiny

Krótki post o tym czy i na ile kawy w ciąży można sobie pozwolić. Dwa słowa o tym, czy ja dopuszczam kofeinę w ciąży i jeszcze raz o sklepie z herbatą, kawą i smakołykami, słodyczami ( w ciąży?☺)Venosa.pl 

Zacznijmy od kawy, bo jeżeli napić się dobrze ;) to tylko ze sprawdzonego źródła, bo towarzystwo w przypadku kawy doborowe akurat niezbędne nie jest (no chyba, że drugi syn pod sercem, jego potrzeby i wspomniane dozwolone dawki kofeiny). Jeśli chodzi o miejsce, to dla mnie na chwilę obecną takim jest Venosa.pl , sklep o którym już wspominałam przy okazji miodu i ogórków ;)

Przede wszystkim jest to, póki co mały, internetowy świat kawy i herbaty Herbacianie odnoszę Was do herbaty oolong, bo to zdrowa herbata jest:) mój mąż ją uwielbia, ale on akurat ceni właściwości smakowe, a nie zdrowotne jak te antyoksydacyjne, czy przeciwpróchnicze. 



Kawowo do kawy mieszanej z przewagą arabiki. Kawy w domu chyba wolę ja i kawa musi być wyrazista, ale nie specyficzna, jak robusta ;) Kawa ma wiele właściwości prozdrowotnych, ale takim jednym, który w obecnej ciąży jest mi niezbędny, to obniżanie poziomu stresu, wrażenie mam, że czasem sam zapach pozwala wprowadzić się w dobry nastrój ;)

venosa.pl

Kawa w ciąży - zalecenia 

Dozwolone, rekomendowane przez WHO dawki kofeiny i kawy w ciąży, to odpowiednio mniej niż 300 mg, czyli nie więcej niż dwie czy trzy filiżanki w ciągu dnia.

Moja ciąża,  moja kawa :)

O ile w ciąży z Antosiem nie miałam kawowych dylematów,  tak teraz bywam tak niesamowicie nieprzytomna, że kawa wydaje mi się jedynym ratunkiem:)

Nie piję jej według zaleceń, bo 2-3 filiżanki to wypiłam w przeciągu tygodnia ...chyba, że jest naprawdę źle;) ... A zazwyczaj jedną wypiłam / piję przez kolejne 3 dni. Trochę tak jakby chodziło o jakieś placebo, które działa:). Mam dość niskie ciśnienie, 90/60 To moja norma , w ciąży wyższej ;) 100/70... dla niektórych wątpliwe, że żyję :)

Z Antosiem wypijałam ogromne ilości wody... mimo,  że ciąża głównie w zimniejszej porze roku. Jestem przekonana, że to bardzo pozytywnie wpływało na całokształt ciąży, jej przebieg, moje siły i samopoczucie.

Teraz, to , że nie mam ochoty to jedno, że nie mam czasu to drugie , a to, że sięgam, jak już mi się prawdziwie chce pić... to trzecie:)

Co do kawy, czyli słodycze w ciąży

Jak to do kawy coś słodkiego :/ to jest akurat coś, czego w ciąży nie polecam ;) Bo w TYM miejscu ciąży możemy skazać się na nieprzyjemności aż do rozwiązania, choć wiadomo, że nie od jednej czekoladki ;) 
Czekolada z chili


Konsekwencje gorsze to zbyt szybkie przybieranie na wadze (na szczęście opanowałam się w porę... do czasu, bo ostanie dwa tygodnie to powrót ... tłumaczę sobie, że wagę mam dobrą, więc może mogę sobie pozwolić ;) na czekoladę.

3 komentarze:

  1. Gdy byłam w ciąży, to straciłam smak na kawę, już sam zapach mnie odstręczał, więc nie musiałam się zastanawiać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. W tej ciąży żadnych takich przypadłości, a z odwrotnych, zresztą jak przy Antosiu... kiełbasa 😋

    OdpowiedzUsuń
  3. No widzisz, a ja spotkałam się ze stwierdzeniem, że w ciąży zupełnie powinno zrezygnować się z kawy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteście ♥