wtorek, 8 maja 2018

Piersi z kurczaka, dla wielbicieli...

Marchewki z groszkiem  :)

(i mięsem ☺)



Albo entuzjastów kuchni angielskiej, bo odnoszę wrażenie, że w tejże zielony groszek, czasem z marchewką, jest nieodzownym towarzyszem mięsa ;)

Ma (marchewka z groszkiem ☺)tyle samo zwolenników, co przeciwników, jedni ją kochają inni nie znoszą ;) Ja uwielbiam ;)

Co potrzebujemy:


 3 pojedyncze piersi z kurczaka
łyżka ostrej papryki
sól
3 ząbki czosnku
oliwa z oliwek i masło klarowane do smażenia
3 marchewki
opakowanie mrożonego groszku 450g
łyżka mąki (opcjonalnie), u mnie kukurydziana


Filety porcjujemy, każdy na 4-5 części i umieszczamy w misce solimy, paprykujemy ;) mieszamy z trzema - czterema łyżkami oliwy.

Marchewkę obieramy i kroimy w plasterki, albo kostkę. W dużej patelni (u mnie wok) rozgrzewamy łyżkę masła klarowanego i szklimy marchewkę, wraz z czosnkiem przeciśniętym przez praskę.

Dodajemy kurczaka i całość podsmażamy. Gdy mięso straci surowość wlewamy pół szklanki wody i dusimy pod przykryciem (około 20 minut).  Na koniec wrzucamy mrożony groszek i dusimy jeszcze około 10 minut.

Opcjonalnie:
Łyżkę mąki rozrabiamy zimną wodą i wlewamy do kurczaka, zagotowujemy i możemy podawać.

Najsympatyczniej z młodymi ziemniakami i koperkiem, którego nie miałam, ale z powodzeniem zastąpiłam go czosnkiem brata ;) , czyli szczypiorkiem czosnkowym ;)

Smacznego ;)

4 komentarze:

  1. Marchewkę z groszkiem pamiętam z dzieciństwa, próbowałam kiedyś zrobić podobnie, ale albo nie umiem, albo smaki dzieciństwa inaczej się pamięta...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak mam, że jak robię coś co robiła babcia, z przepisu babci, coś co się tak wybitnie z dzieciństwem kojarzy...ile bym się nie na próbowała, zawsze babcina i tylko babcina wersja smakuje dzieciństwem ;)

      Usuń
  2. Duszona marchewka z groszkiem była moim ulubionym daniem szkolnego obiadu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ja ze szkolnych obiadów to ...kompot ;) najbardziej :)

      Usuń

Dziękuję, że jesteście ♥