Pierogi ze słonecznikiem

Z farszem słonecznikowym ;)

Czy jest wśród Was ktokolwiek komu pasta wytrawna nie zasmakowała? Oczywiście, że nie, bo była pożywna i pyszna, a smak konkretyzować mogliśmy według własnych upodobań i miłości do określonych przypraw, czy ziół.
A jak było u nas...brat zachwycony, bo pikantne, mąż zawiedziony, bo...pikantne ;)

Jeżeli mieliście jakiś niejadków pasty, to...wsadźcie je w pierogi ;)
Bez jakichkolwiek zmian przepisu ;)

A dziś:

Ciasto idealne na pierogi

2 szklanki mąki
3/4 szklanki wrzątku
2 łyżki oliwy
duża szczypta soli
jajko

Mąkę przesiewamy na stolnicę, solimy i zaparzamy wrzątkiem. Dodajemy oliwę i jajko, wyrabiamy z łatwością ciasto :)
Zostawiamy na oprószonej mąką stolnicy i przykrywamy miską....ciasto odpoczywa przed lepieniem pierogów ;)

Zaparzanie mąki ;)

Z mąki robimy kopczyk, w kopczyku dołeczek, w lewej ręce mamy szklankę z wrzątkiem, w prawej nóż (albo na odwrót ;) ) Do dołeczka wlewamy część wody, nożem zagarniamy makę na wodę i w podobny sposób postępujemy z całą wodą.

Spróbujcie i smacznego ;)