Kluski z makiem, jeszcze nie wigilijne ;)
W tym tygodniu wybór padł na kluski zwyczajne krajane ;)
A, ze aura, jak aura jesienna, a od tej do zimy juz krok,
zapragnełam juz dziś poczuc zapach wszechogarniających świąt ☺
i tak pisząc do was siedemnastozgłoskowcem, a i rymem
częstochowskim i wszystkoim innym przez przypadek, proponuję...
kluski (zwyczajne krajane) z makiem
przepis oryginalny * |
Przepis w żadnej mierze nie jest ani niespodziewany, ani innowacjny, ani nawet szybki, czy też nieznany ;) Moje pokolenie (połowa lat osiemdziesiątych), z pewnością przygladało się babci robiącej makaron (i oczywiście z ogromną ochotą pomagało jej w suszeniu kluseczek ☻), niekiedy mogliśmy zobaczyc i własne mamy w tej roli (osobiscie...nie, nie widziałam;) ), a ja i moi rówieśnicy dzisiaj, raczej nie mamy, ani czasu, ani chyba jednak wiary ;) w służność zaangażowania się, sił i środków w projekt makaron.
Czy słusznie? ;)
W związku z tym, że piszę dziś bardzo długimi zdaniami, nalezy to zakończyć i przejśc do przepisu...
Mój makaron owsiany...
...trochę powstawał na wyczucie......pół kwarty (z przepisu autorki) to pół litra i tyle mąki zużyłam (odmierzyłam półlitrowym garnuszkiem)
...dodałam szczyptę dużą soli, jedno duże jajko (dwa małe) i zaczęłam zagniatać ciasto
...wspomogłam się 3 łyżka bardzo gorącej wody
Ciasto zagniata się szybko i sympatycznie, jest dość miękkie, lekkie, elastyczne i nie sprawia problemu przy wałkowaniu, na naprawdę cieńkie placki
Ciasto kroimy na w miarę równe płaty, bardzo obficie obsypujac maką kładziemy jeden na drugim
I kroimy łazanki ;)
Suszenie domowego makaronu
Moja babcia suszyła makaron, na wolnym powietrzu w lecie...poprostu na stolnicy, zimą w okolicach kuchni (takiej kuchni, kaflowej, na której się gotowało)Ja nie mam kuchni (choć marzę ♥), ani czasu (choć dziwne ☻), więc podsuszyłam makarona w piekarniku
Na piekarnikową blachę wyłożyłam papier i łazanki, całość włożyłam do piekarnika, który rozgrzałam do około 70 stopni...drzwiczki zostawiłam uchylone, po około 5 minutach piekarnik wyłączyłam...
Co jakiś czas zaglądamy do piekarnika i mieszamy łazanki (przesiewamy jakby)
Po jakimś czasie możemy jeszcze rsz włączyć piekarnik...
Moje suchutkie były po wiekszym kwadransie ;) (do pół godziny)
Uwagi....
Od momentu rozwałkowywania ciasta do pokrojenia, i suszenia nie bójcie się używać mąki...ciasto ma się nie sklejać...A w momencie przekładania do pojemnika, w którym będziecie makaron przechowywać z łatwością odsiejecie mąkę
Kluski z makiem
Mak zalałam wrzątkiem, po około godzinie odcedziłam, mak zmieliłam, połączyłam z miodem i ze świeżo ugotowanymi łazankami owsianymi ;)
** 365 obiadów Lucyny Ćwierczakiewiczowej według wydania XXIII opracował [...] Jan Kalkowski
Nie mój klimat jedzeniowy, ale ładnie wyglądają te łazanki:). Nie jestem wielką fanka maku...
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze ;) świat byłby okrutnie nudny, jakbyśmy wszyscy to samo i zawsze ;)
UsuńSuchy makaronik wygląda jak cynamonowe ciasteczka :) Wygląda bardzo apetycznie :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńAż mnie ogromniasta ochota na cynamonowe ciasteczka naszła ;)
UsuńCynamon wpisany na listę zakupów ;)
Coś będę myśleć ;)