Biszkopt, jabłka, krem...lawenda i kokos
Życie i fantazja...
...bo, jak pierwszy raz chciałam zrobić jabłkowe z przepisu babci nie miałam masła ☺ a za drugim masło miałam, ale i twaróg też miałam ;)
Wyszły dwie wersje babcinego, a w ogóle cztery różne ciasta ;)
Babcia ♥ Wnuczka i ciasto jabłkowe
BabciaBiszkopt:Nie wiem, ale jestem głęboko przekonana, że wykonanie jak w mojej wersji;) więc zróbcie mój, bo jest cudowny :)Jak się babci zapytałam, jak robi biszkopt, to odpowiedziała... "normalnie, 4 jajka szklanka mąki, niepełna szklanka cukru" Galaretka:słoik litrowy jabłek z zimy plus jeżeli macie jeszcze mały 2 galaretki malinowe Krem:Budyń:0,5 l mleka 2 łyżki mąki ziemnaiaczanej 2 łyżki mąki pszennej łyżeczka cukru Krem: kostka masła cukier puder - niepełna szklanka Kokos:wiórki kokosowe masło cukier | Wnuczka:Biszkopt:*
5 jajek
1 szklanka cukru 1 szklanka mąki żytniej z owsianą i 2 czubate łyżki kukurydzianej łyżeczka proszku *przepis od siostry babci ;) Galaretka:
Jak u babci
Krem:
Wersja 1:
Budyń jak u babci
Krem:
250 g ricotty
cukru pudru do smaku...u mnie może dwie łyżki były
Wersja 2:
600g twarogu
3/4 szklanka cukru
3/4 szklanki śmietany 30%
Kokos:Jak u babci Dodatkowo:syrop lawendowy do nasączenia |
Wykonanie:
Najlepszy, najsmaczniejszy biszkopt na świecie:
Jajka wbijamy do misy miksera, włączamy, jak się już rozmiksują dosypujemy cukier i niech się miksuje**...długo miksuje, tak długo, że i ugotujecie budyń i jabłka z galaretką połączycie :)
Mąkę z proszkiem przesiewamy do masy jajecznej (na 3-4 razy) i mieszamy szpatułką.
Przelewamy do formy i pieczemy 30 minut w 180st C
**ciocia używała miksera, bez stojaka to i pół godziny siedziała :) a ja czasu nie liczę, ale łatwo zobaczyć, że to już ciasta jest ogrom i robi się coraz bardziej gęste.
Galaretka:
Jabłka zagotowujemy, zdejmujemy z ognia i energicznie mieszając rozprowadzamy galaretki.
Krem Babci:
"robimy budyń i zimny miksujemy z miękkim masłem i cukrem"
No to ja Wam tak powiem ;)
W części zimnego mleka rozprowadzamy mąki, resztę mleka zagotowujemy z łyżeczką cukru. Do gotującego wlewamy zimnei intensywnie mieszamy, żeby nie zrobiły się grudki, tylko ładny gładki budyń.*** Odstawiamy do wystygnięcia ;)
W części zimnego mleka rozprowadzamy mąki, resztę mleka zagotowujemy z łyżeczką cukru. Do gotującego wlewamy zimnei intensywnie mieszamy, żeby nie zrobiły się grudki, tylko ładny gładki budyń.*** Odstawiamy do wystygnięcia ;)
***Babcia podpowiada, że zrobić wieczorem dnia poprzedniego, jeżeli dnia następnego rano będziemy robić krem i wtedy też z lodówki wyjąć masło :)
No to teraz miękkie masło miksujemy z cukrem pudrem do białości , a następnie porcjami dodajemy budyń.
Kremy Wnuczki:
Wersja 1 z ricottą:
Postępujemy, jak w wersji babcinej powyższej: gotujemy budyń studzimy, a następnie ricottę miksujemy z cukrem i łączymy z budyniem.
Krem jest zdecydowanie rzadszy niż wersja maślana, ale po włożeniu do lodówki tężeje, co też należy zrobić przed wyłożeniem na ciasto.****
Krem jest zdecydowanie rzadszy niż wersja maślana, ale po włożeniu do lodówki tężeje, co też należy zrobić przed wyłożeniem na ciasto.****
****jeżeli po kwadransie w lodówce stwierdzicie, że dla Was jest zbyt rzadko wciąż, to można użyć żelatyny do ustabilizowania kremu:
- łyżkę czubatą żelatyny rozprowadzamy w około 3 łyżkach wrzątku, energicznie mieszamy
- dodajemy kilka łyżek kremu miksujemy
- żelatynę z kremem wlewamy do kremu, miksujemy
- i cóż znów do lodówki, żeby krem zaczął tężeć
Wersja 2 z twarogiem:
Twaróg mielimy, nie raz nie dwa, ale trzy co najmniej :) ma być gładki:) Dla posiadaczy thermomixa 2 minuty poz 4.
Przekładamy do misy miksera, dosypujemy cukier i miksujemy, aż cukier nie będzie wyczuwalny w serze (nie trwa to długo). Wlewamy nieśpiesznie śmietankę i miksujemy do uzyskania ładnej gęstej konsystencji.*****:)
***** masa w lodówce jeszcze zgęstnieje
***** masa w lodówce jeszcze zgęstnieje
Kokos, obłędne wiórki kokosowe ☺:
Sposób wykonania: "rozpuścić masło na patelni z cukrem, wrzucić wiórki, podsmażyć na złoto"
☻W miarę zapotrzebowania wyciągałam (bo właśnie dziś się skończyły) ile potrzeba
Dla wszystkich, którzy nie lubią kokosu, kokosowych wiórek...ja nie lubię ☺ bardzo nie lubię, a te są, powtarzam obłędne ;)
Składanie ciasta:
Babcia Na biszkopt wykładamy tężejące jabłka, na jabłka krem i posypujemy wiórkami ;) | Wnuczka Kilka wersji ;) 1. przekrawamy biszkopt na dwa blaty i robimy sobie jeszcze jakieś drugie ciasto (tak było u mnie ☺) 2.przekrawamy i drugi blat na przykład umieszczamy między galaretką, a kremem 3. Umieszczamy na kremie niech będzie wierzch ;) 4. Nie przekrawamy :) Której wersji nie wybierzecie, to biszkopt po przekrojeniu (1-3) albo w całości (4) nasączamy syropem lawendowym na biszkopt galaretkę, jak stężeje bardziej krem i na wierzch wiórki ;) |
Zdjęcia babcinego ciasta nie mam, ale jak sobie wyobrażacie wyglądałoby równie podobnie ;)
Krem z ricotty |
Krem z twarogu |
A zdjęcie główne obrazuje, jak w prosty sposób wykorzystać można drugi blat biszkoptu ;)
Biszkoptem wykładamy formę do tarty. Wycięłam okrąg wielkości spodu, a resztą ciasta wyłożyłam brzegi.
Robimy krem z tego przepysznego przepisu
Wykładamy na biszkopt
Na wierzchu układamy owoce, albo jak u mnie...na całkowicie stężony krem delikatnie wylałam łyżeczką, niedokładnie, syrop lawendowy (z przepisu wybieramy wersję z większą ilością cukru) i posypałam świeżymi kwiatami...dla dekoracji bardziej niż dla czegoś innego ;)
Smacznego ;) pysznego weekendu :)
O matko, skomplikowane, ale na pewno pyszne, akurat na jesienne wieczory lub deszczowe latem, super:-)
OdpowiedzUsuńWpis się skomplikował :/ :) ale w wykonaniu komplikacji nie ma ;) prościzna ;)...prawie
UsuńWspólne pieczenie ciasta jest doskonałym sposobem na łączenie pokoleń :)
OdpowiedzUsuńOj nie wiem ;)
UsuńPodpatrywanie i spisywanie przepisów owszem, ale wspólne bycie w kuchni chyba niestety nie zawsze ;)