Kruchy spód
Wszystkie mazurki w tym roku były na kruchych spodach:
♥ klasyczny
♥ jaglany - bezglutenowy
♥ orzechowy - bezglutenowy
Wszystkie spody, były pieczone, bądź podpiekane (jeżeli z masą znów miały trafic do pieca)
Proponuję, przy tartach, mazurkach, wszelkich kruchych ciastach, świeżo zagniecionym wylepić blaszkę i całość na kilka chwil włożyć do lodówki
Po wyklejeniu formy ciastem należy je obficie ponakłuwać widelcem
Klasyczne kruche ciasto
Tym razem, proporcje nieznacznie zmieniłam:
400 g mąki
200 g masła
100 g cukru
4 żółtka (gotowane na parze*)
* ja, po prostu wbijam żółtka do miski umieszczonej nad kąpielą wodną i pomalutku gotuję :)
a Kuchnia Polska (swoją drogą wydanie starsze niż ja :) ) proponuje wersję, czasochłonniejszo - niezrozumialniejszą :)
ciasto zagniatamy,
wylepiamy blaszkę, nakłuwamy widelcem
i całość umieszczamy w lodówce, na przynajmniej kwadrans
a potem pieczemy, 200 st. C niecałe 20 minut :)
______________________________________________
Poniższe przepisy:
Gramatura składników wystarcza na dwie tarteletki 13 cm
Osobą piekącym, w klasycznych dużych formach polecam podwojenie ilości składników.
Kruche ciasto jaglane
Wykorzystujemy, z pominięciem czekolady:) przepis na jaglane ciasteczka .
Temperatura pieczenia się nie zmienia (180 st. C), czas uzależniamy, od wkładki naszego mazurka. Jeżeli przepis będzie wymagał podpiekania z masą, czasu nie wydłużamy, jeżeli ciasto ma być odpowiednio przygotowane - UPIECZONE :) do wypełnienia gotową masą, przedłużamy pieczenie o około 10 -15 minut (30-35 min)
Kruche ciasto jaglane, bez cukru
Wykorzystujemy powyższy przepis, cukier zastępując miodem, którego ilość możemy nieznacznie zmniejszyć
_______________________________________________
Kruche bardzo ciasto orzechowe
Tu dokładnych wymiarów, pomiarów Wam nie dam. Był późny wieczór, przed Wielką Sobotą, w którą to, z wypiekami mieliśmy wyjeżdżać, więc moja ciateczkowa głowa nie spisała i nawet nie zapamiętała jakichkolwiek proporcji...tym bardziej, że "do konsystencji" odpowiedniej robiłam,..dosypywałam ingrediencje :)
Dlatego dla Was tu tylko inspiracja:)
Orzechy włoskie w blenderze mielimy - myślę, że miałam niecałe dwie szklanki niezmielonych orzechów
Masło, o tak późnej porze, w lodówce miałam już tylko klarowane - z ilością nie przesadzajmy, bo ghee to tłuszcz w czystej postaci, a orzechy, fit składem też się pochwalić nie mogą
Masło(2-3 czubate łyżki) rozpuściłam z miodkiem, wymieszałam ze zmielonymi włoskimi.
Podsypywałam mąką jaglaną* (2-3 łyżki), aż...
uzyskałam konsystencję kruszonki.
*można użyć pszennej
Moje orzechowe, pokruszyłam do 6 kokilek i podpiekłam w piekarniku nagrzanym do 180 st. C, przez około 12-15 minut
Podsypywałam mąką jaglaną* (2-3 łyżki), aż...
uzyskałam konsystencję kruszonki.
*można użyć pszennej
Moje orzechowe, pokruszyłam do 6 kokilek i podpiekłam w piekarniku nagrzanym do 180 st. C, przez około 12-15 minut
A czemu po nocy jeszcze takie deserki w ogóle piekłam? Bo mi krówkowego kremu zostało ;/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteście ♥