Sos na zimę do mięsa

Salsa do słoików 

Sosy do słoików przeważnie robię...na smak ;) Czyli tak, na oko ;) Tym razem postanowiłam odrobinkę uporządkować przepisy....jakby się miały ostać dla potomności ;)

Składniki:

2 cebule
4 papryki
Cukinia (Tym razem miałam bardzo dużą, wzięłam połowę. w przeliczeniu na takie małe sklepowe 3-4 sztuki)
8 pomidorów
sól
suszony lubczyk
suszona osrta papryka

Cebule zeszklić na maśle klarowanym z łyżeczką suszonego lubczyku i szczyptą soli.
Papryki, przekroić na cztery, wyjąć gniazda nasienne i upiec w piekarniku, na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (około 190 st. C, około 20 minut). Chcemy, żeby papryka była miękka i intensywnie pachniała.

Cukinię kroimy w kostkę i grillujemy, na patelni gilowej często mieszając, żeby się nie przypaliła. Możemy ją również podsmażyć na zwykłej patelni. Bez względu na wybór patelni ;) cukinię solimy i posypujemy ostrą suszoną papryką.

Do cebuli dokładamy cukinię, mieszamy, dusimy, dodajemy upieczoną i pokrojoną (dość niedbale może być ;)) paprykę, dusimy.

Pomidory zalewamy wrzątkiem i obieramy ze skórki/ Dodajemy do papryki i cebuli, dosalamy i dusimy, dosyć długo, żeby pomidory prawie całkowicie się rozpadły.

Przekładamy do wyparzonych słoików i pasteryzujemy ;)
A w zimie wykorzystamy do...obłędnej polędwiczki wieprzowej ;)