Przekąska, przegryzka, pyszna i bez pszenicy
Paluchy miały być z sezamem, po bałkańsku☺, takie wspomnienie wakacji...Finalnie z ziołami były, bo jak się okazało cały sezam zużyłam tutaj ♥
Składniki:
450g mąki żytniej (w tym około 100g owsianej)25g drożdży
2jajka
oliwa (najlepiej pikantna ;) )ok 40-50ml
ewentualnie ostra papryka suszona (pół łyżeczki)
ok szklanka ciepłej wody
łyżeczka cukru
łyżeczka z czubeczkiem soli
i różne przyprawy do posypania paluchów ;))
Do miski wrzucamy jajka roztrzepujemy, dodajemy czubatą łyzkę mąki, rozkruszamy drożdże i obsypujemy je cukrem. Przykrywamy ściereczką, czekamy 5-10 minut jak drożdże zaczną pracować. Dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto.
Zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia . Następnie dzielimy na pół i tworzymy dwa wałki. Każdy kroimy na 7 - 8 równych części, z których rolujemy paluchy. Układamy na blaszce piekarnikowej wyłożonej papierem (na jednej zmieści się połowa). Przykrywamy ściereczką do ponownego lekkiego wyrośnięcia.
Przed wlożeniem do piekarnika zmarujemy rozkuconym jajkiem i posypujemy przyprawami (u mnie każdy paluch był inny ;) suszona pietruszka, oregano, zielona cubrzyca, czerwona cubrzyca, pieprz, ostra papryka i dwa paluchy z solą)
Pieczemy w 180 st C 15 minut
Wyglądają na paluchy "palce lizać" :)
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze Ci nie napisałam, że ciasto pomarańczowo-daktylowe okazało się hitem świątecznym. Włączam na stałe do repertuaru :)
To cudownie 😄
UsuńU nas włączone "na często" ;)