Kasza jęczmienna z kurczakiem

Kaszotto uwielbiają wszyscy, a chyba najbardziej najmłodszy członek rodziny, w szczególności wersję poniższą tą, czy podobną, ważne, że rodziców :/ ale swoim dziecięcym wydaniem też nie gardzi... najważniejsze, żeby kaszotto było z kurczakiem ;)

Kaszotto kurczakiem i selerem naciowym ;)

Składniki:

500 g filetów z kurczaka

pół cebuli

15 cm chudego pora

2 ząbki czosnku

seler naciowy, 3 -4 łodygi

oliwa z oliwek

łyżka masła

sól, pieprz, oregano, słodka, pikantna papryka - według uznania, do smaku

cała masa zieleninki ;) U mnie natka pietruszki

szklanka kaszy jęczmiennej wiejskiej

co najmniej 3 szklanki bulionu warzywnego (albo wody i łyżkę domowych kostek rosołowych)

Oliwę z oliwek rozgrzewamy w dużym garnku, u mnie gęsiarka. Szklimy, cebulę, pora, czosnek. Dodajemy seler (trzeba go obrać, jeżeli jest dojrzalszy, zapomniałam o tym wspomnieć w poprzednim przepisie o spaghetti z selerem naciowym ;)) pokrojonego w drobne paseczki, piórka, półksiężyce ;)

Kurczaka kroimy w kostkę powiedzmy dwa na dwa, czy tam trzy na trzy ;) centymetry. Dodajemy do garnka smażymy, w międzyczasie przyprawiając. Z pewnością dałam przypraw więcej, ale jak zawsze kierujemy się zasadą - ma smakować nam i naszej rodzinie ;)

Wsypujemy kaszę, chwilę smażymy całość, a następnie dolewamy stopniowo bulion, gotując na najmniejszym ogniu.

Gdy kasza będzie ugotowana, a konsystencja całości jak w risotto z grzybami ;) to wyłączamy kuchenkę i dodajemy łyżkę czubatą masła... tak w ogóle w powyższym przepisie chyba dość dokładnie opisałam ideę risotto, więc i kaszotto, jakby ... dla chętnych :)

Do masła posiekaną natkę pietruszki.

Smacznego :)