Makaron z mięsem mielonym wieprzowym i sosem pomidorowym
Spaghetti bolognese jak to makaron z mięsem trochę się przygotowuje, ale wpis szybki :)
Spaghetti powstało, bo mi się seler naciowy w kuchni rozmnożył, czy coś, a ile można (i to zimą ;)) jeść sałatkę z selerem naciowym.
A tak bardziej naprawdę, to moją kuchnię stanowi ostatnio i przez czas jakiś jeszcze turystyczna dwupalnikowa kuchenka ostatnio, dlatego też wolę gotować jeno - , najwyżej dwu-gankowo ;)
Proste spaghetti bolognese z selerem naciowym
500 g mięsa zmielonego (u mnie łopatka)
średnia cebula
łyżeczka soli
łyżeczka ziół prowansalskich
łyżeczka słodkiej papryki
4 łodygi selera naciowego
puszka pomidorów krojonych (a najlepiej domowy słoik pomidorów, jak z puszki )
3/4 szklanki passaty pomidorowej
oliwa do smażenia
Oliwę rozgrzewamy w woku, albo innym dużym garnku. Cebulę pokrojoną w piórka smażymy do lekkiego przypalenia, soląc ją wcześniej i przyprawiając. Dokładamy dość drobno pokrojone selery (w paseczki) i całość smażymy do wstępnego zmięknięcia. Partiami (czubata łyżka) dodajemy mięso i smażymy dopóki nie usmażymy całości :)
Wlewamy passatę i pomidory, mieszamy, przykrywamy i dusimy na wolnym ogniu około godziny.
Podajemy z makaronem spaghetti ;) i parmezanem (dla lubiących ... ja w makaronie mięsnym ani parmezanu, ani żadnego innego sera nie lubię ;))
Dziwne ... spaghetti z mięsem różne, przeróżne robię często, a z Wami nigdy nie dzieliłam się żadnym przepisem :/
Może dlatego, że jestem najmniejszą fanką takowego w rodzinie i wolę wersje... lżejsze ;) jak makaron z pomidorami, albo makaron z pomidorami (suszonymi) i ricottą, najbardziej to chyba spaghetti aglio olio, obowiązkowo z pietruszką ;) ...
No nic, zostawiam Was z mięsnym makaronem spaghetti z selerem naciowym, a Wy proszę zróbcie z nim co chcecie ;)
Smacznego :)
O, takiej wersji jeszcze nie jadłam. Pozdrawiam noworocznie
OdpowiedzUsuńCiekawe i na pewno smaczne.
OdpowiedzUsuńCo do włoskich przepisów skończyłam dziś książkę "Moja kuchnia pachnąca bazylią" Tessy Capponi-Borawskiej i stwierdzam, ze nie ma we mnie zapału do robienia skomplikowanych dań... Ale to Twoje brzmi naprawdę fajnie ;).
I nie jest skomplikowane;)
UsuńSeler naciowy najlepszy w sałatkach lub zupie kremowej i podobno sok z tego warzywa czyni cuda!
OdpowiedzUsuńA smoothie pyszne, jeżeli selera w nim najmniej ;)
UsuńJa tam lubię mięsne spaghetti, gorzej za to z selerem naciowym. Ale może w takim połączeniu da radę? Chyba wypróbuję w sobotę.
OdpowiedzUsuńDa z pewnością... seler jakby ginie w spaghetti ;)
UsuńNa pewno dobre, jednak chyba zamieniłabym mięso wieprzowe na drobiowe.
OdpowiedzUsuńNie powinnam jeść wieprzowiny.
Moc serdeczności posyłam w Nowym Roku.
Też wolę drobiowe, ale akurat mąż zaopatrujący lodówkę świnkę wybrał:/
Usuń