Dzień Kobiet

Międzynarodowy Dzień Kobiet

Cóż to za święto?

Najpierw płodności, potem walki, przez goździki z rajstopami, po feminizm i znów chęć uwielbienia, kwiatami, dobrym słowem, pomocą?
Nie wiem czym jest Dzień Kobiet...znaczy wiem, to taki dzień, w którym niektóre z nas trafia...przypływ pewnych nagromadzonych uczuć i...emocji ☻

Dlatego życzę wszystkim Kobietom...bądźmy dla siebie dobre, wyrozumiałe, pomocne i pamiętajmy, że każda z nas jest niepowtarzalna, każda, bez wyjątku ma coś...do czego wzdycha najlepsza przyjaciółka, szefowa, a nawet córka, czy matka ;)
Takie jesteśmy i to jest cudowne, dopóki się nawzajem nie krzywdzimy ;)

Ja mam włosy, które z chęcią podebrały by mi wszystkie, prawie bez wyjątku, kobiety z mojego otoczenia, a dla mnie łakomym kąskiem byłyby "pierwsze nogi w szkole" :) To nogi mojej mamy, tak okrzyknięte przez kolegów i koleżanki z pracy...z naciskiem na tych pierwszych ;)

A jak to wygląda naprawdę ;) Zamieniłabym je - włosy, na niejedne moich koleżanek, z naciskiem na te właścicielki włosów albo prostych, albo kręconych, a nie tak pomiędzy, jak moje ;) A mama cały czas powtarza, że nogi to może i ma szczupłe, ale krzywe :) (wierzcie mi, że nie są;))

Kobiety, więc choć dziś nie zazdrośćmy ;), a najlepiej zapytajmy, przyjaciółki, szefowej, matki, córki..."jak to jest prowadzić firmę, jak to jest obronić doktorat, jak to jest zbudować dom, jak to jest mieć takie długie rzęsy, jak to jest mieć trójkę dzieci, jak to jest...być zdrowym"

Dziękuję, że jesteście ♥