Kotlety jaglano - buraczane

Roślinne jaglano - buraczane kotlety 

Nie wiem, czy to wewnętrzna potrzeba organizmu, przednówek, czy zbliżająca się wiosna i ochota, kaprys, wspólnie sprawiają, że w mojej kuchni rządzą buraki, ciecierzyca, buraki z ciecierzycą, ewentualnie hummus z burakami.

Dziś dołączyła jeszcze kasza jaglana, też zdrowo i troszkę orkiszu zdrowo ma się rozumieć. To tak: kotlety jaglano - buraczane prawie samo zdrowie, czemu nie całkiem, to potem ☻

Składniki:

1 duży upieczony burak
2 szklanki kaszy jaglanej ugotowanej
pesto pomidorowe 3 łyżki
2 małe cebule
2 ząbki czosnku
sól
2-3 łyżki oleju
tymianek / majeranek suszony łyżeczka
mąka orkiszowa

• buraka pieczemy jak do makaronu z burakiem i ciecierzycą
• cebule z czosnkiem szklimy, pod koniec dodając pomidorowe pesto
• buraka z cebula miksujemy, nie na gładki krem 
• dodajemy kaszę, przyprawy, olej, mieszamy.

Kotlety jaglano - buraczane będziemy smażyć, ale wcześniej obtaczać w mące.
Mąkę można dodać, z umiarem, również do masy jaglano - buraczanej i wtedy kotlety będą miały bardziej zwartą konsystencję (co znaczenie, naprawdę niewielkie ma tylko podczas smażenia).
Ja nie dodaję mąki do masy.
Za pomocą dłoni robimy buraczane kulki, które obtaczając w mące rozpłaszczamy.
Smażymy na więcej niż średnim ogniu :) z obu stron. I tu jest właśnie to prawie ;) Bo całkiem zdrowo by było, jakbyśmy upiekli nasze kotlety.

Smacznego :)