Omlet owsiany z czarną porzeczką
Jak wykorzystać otręby na śniadanie, czy omlet z otrębami i jednym jajkiem, to omlet ;)
Pomysł poniżej, a czy na omlet, czy też nie, to nie ma znaczenia, bo jest pysznie ;) prędko i prosto ;)
Omlet, śniadaniowy placek, z otrębami i porzeczkowymi kulkami
duże jajko
5 łyżek otrąb owsianych (albo każdych innych ulubionych)
1/2 szklanki mleka i kefiru, mogą być takie same proporcje, może być sam kefir, może być przewaga mleka
masło do smażenia
owoce / dżem
Jajko z otrębami, mlekiem i kefirem mieszamy za pomocą mątewki. Niedługo, tylko do połączenia składników.
Na patelni rozgrzewamy masło i na gorące wylewamy naszą masę, przykrywamy pokrywką i smażymy do momentu, aż boki będą odchodzić od patelni. Przewracamy, z wyczuciem na drugą stronę i smażymy już bez konieczności przykrywania.
Zjadamy na przykład z ulubionymi owocami...w każdej postaci i formie ;)
Smacznego ;)
Czytam w porze śniadania, wiec O.K.
OdpowiedzUsuńTrzeba tylko pamietać, że otręby wymagają popijania większą ilością płynów...
W sumie, może powinnam to dopisać, bo co w nas nie budzi wątpliwości, dla innych może być nowością...a ta tu nowość może się okazać nieprzyjemną niespodzianką...
UsuńDawno nie jadłam omleta, więc aż mi ślinka pociekła...
OdpowiedzUsuńKarolina, tak na ucho ;) w tajemnicy Ci powiem, że wolę omleta biszkoptowego...tylko, że taki, to raczej jako deser, nie śniadanie ;)
UsuńO, bardzo ciekawy przepis.
OdpowiedzUsuńWypróbuję na pewno.
Pozdrawiam wiosennie.
:) tylko o wodzie pamiętaj ;)
Usuń