wtorek, 9 kwietnia 2019

Zupa z soczewicy czerwonej z pomidorami

Delikatnie pikantna zupa z soczewicy



Jeszcze zostajemy w soczewicowych smakach, a i kolory dziś wyszły bardziej poprawnie, jak na czerwoną soczewicę i takież pomidory, przystało. 


Zupa, delikatnie zagęszczona strączkami właśnie, łagodnie doprawiona na ostro ☺ i...wykonana bez użycia blendera...
...czy innego robota kuchennego.

Tak się niefortunnie stało, że ten większy, z dożywotnią gwarancją na psucie, ale nie zużycie, bo to wiadomo...sprawa ludzka...wróć robocia jest, się chwilowo wyeksploatował.









Zupa z soczewicy czerwonej z pomidorami


Składniki


około 1,5 - 2 szklanki ugotowanej soczewicy czerwonej
ok. 1,5 litra domowego rosołu
masło klarowane
cebula
puszka pomidorów w całości
2 liście laurowe
łyżeczka kolendry ziaren
papryczka chili / łyżeczka czubata ostrej papryki
łyżeczka kurkumy

Soczewicę przecieramy przez sito, do garnka, w którym powstanie zupa. Pomagamy sobie wlewając do soczewicy na sitku rosół...i tak aż soczewicę przetrzemy, a całą odpowiednią ilość przelejemy ;)
Jeżeli z rosołem wpadnie jakaś marchewka, pietruszka, czy inna cebula, to też super i przecieramy ☻

Konsystencja jaką chcemy uzyskać nie ma być gęsta, kremowa, a jedynie, jak przy zupie zagęszczanej mąką;)* Wsypujemy kurkumę i mieszamy.

Na patelni rozgrzewamy masło, wrzucamy połamane liście, ziarna kolendry, pokruszoną suchą papryczkę chili i całość chwilę podsmażamy, dokładamy drobno pokrojoną cebulę i szklimy.
Dodajemy pomidory, wraz z płynem. Już na patelni drewnianą łyżką trochę rozdrabniamy i rozgniatamy pomidory.

Jak smaki się połączą (kilka minut), przekładamy do soczewicowego rosołu i całość gotujemy ok 10 - 15 minut.
Jeżeli macie kolendrę - nać, to dorzucamy na sam koniec, albo na talerze ;)

* przez rozsądnie operującą mąką kucharkę ☺

Smacznego :)

8 komentarzy:

  1. Na pewno pyszna, tylko ja wolałabym łagodniejszą :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam, zjadłabym :-) szukam kucharki lub kateringu;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię pikantne rzeczy, więc pewnie i ta zupa by mi zasmakowała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ona jest tylko delikatnie ;) pikantna, ale pikantna ;)

      Usuń
  4. A co do tej zupki? Grissini, grzanki?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteście ♥