środa, 26 czerwca 2019

Zupa krem z młodej kapusty z rukolą

Krem z kapusty i rukoli w Thermomixie


Oczywiście nie jest niezbędny, tak waleczny robot kuchenny, jednak ułatwia bardzo i przy tej zupie mam wrażenie w szczególności. Blender dobry też wystarczy, dla tych wszystkich z Was to informacja, którzy T. nie mają, a kapustę młodą z rukolą w formie kremu zapragnęli zjeść ☺


Zupa krem z młodej kapusty z rukolą


Składniki:

mała główka młodej kapusty - ok 500 g
duża młoda cebula
rukola - ok 50 - 60 g plus do posypania
serek topiony
pieprz, sól - do smaku
masło - czubata łyżka
woda - trochę ponad litr


Przygotowanie w Thermomixie, czy innym robocie kuchennym, gotującym


Serek, cebulę pokrojoną na cztery, kapustę w kawałki - kostki i porwaną rukolę umieszczamy w kielichu robota i miksujemy przy pomocy kopystki dość drobno. Dolewamy wodę, solimy i pieprzymy (u mnie soli była łyżeczka). Raz jeszcze miksujemy, na prawie krem.
Gotujemy około 20 minut poz. 3, w 100 st C.
Na koniec dodajemy masło, jak się rozpuści całość miksujemy po raz ostatni na gładki krem.
Rukolę do dekoracji drobno kroimy i posypujemy zupę.


Przygotowanie przy użyciu blendera :)


Kapustę szatkujemy, jak do duszenia, cebulę podobnie, rukolę siekamy, dolewamy wodę, solimy, pieprzymy, dodajemy masło i dusimy. Jak kapusta będzie miękka dokładamy serek, on się troszkę rozpuści, a my możemy od razu miksować zupę blenderem.
Myślę, że gładkość kremu uzależniona jest od naszego widzimisię i mocy blendera :) Jeżeli zależy nam na bardzo gładkim kremie z młodej kapusty, a blender zadaniu nie podołał, do przecieramy przez gęste sito :)
Podajemy posypany rukolą i może z grzankami :)

Smacznego :)

8 komentarzy:

  1. Na upały idealne rozwiązanie, u nas dziś młode ziemniaki z koperkiem, cebulką i jajkiem:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I przepysznie :)
      A apropo upałów, to krem ten i na zimno fajnie smakuje:)

      Usuń
  2. Świetna propozycja.:)
    Na pewno wypróbuję.
    Moc pozdrowień posyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrowienia odebrane:) A zupkę wypróbować, Zdecydowanie:)

      Usuń
  3. Świetny przepis, warto spróbować. Takiej jeszcze nie jadłam. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do tej pory też nie :)
      Zaakceptowana została, więc pewnie się jeszcze nie raz pojawi :)

      Usuń
  4. Jeszcze nie zrobiam Basieńko w związku z moją niewydolnością zdrowotną, ale moja rukola urosła szalenie i jest idealna, żeby ją przed kwitnieniem zacząć pożerać. Nabędę więc kapustkę młodą i jutro do roboty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) naszła mnie ochota na rukolowe pesto...dopiero, co było...Ale jakoś tak ;)

      Usuń

Dziękuję, że jesteście ♥