Owsianka bez gotowania, czyli musli doktora Birchera

Musli - owsianka rodem ze Szwajcarii

Ulubione śniadanie w wersji letniej, na upały i bez gotowania ;)

Coś na taką pogodę :) Bo owsiankę lubimy, a jak w perspektywie już poranek upalny, to niekoniecznie mamy potrzebę zbyt długo przebywać nad gotującym się mlekiem, a tym bardziej, w kolejnej kolejności ;) pałaszować gorące.
Dlatego na dziś mam dla Was zimną owsiankę i w dodatku sama się zrobi ;) na bazie receptury doktora Birchera


Bircher był szwajcarskim lekarzem, żyjącym na przestrzeni XIX i XX wieku. Jego domeną było odżywianie, zdrowe odżywianie i ruch, które miały dawać zdrowie chętnym poddania się pomysłom dr Birchera. Stawiał na surowe warzywa i owoce, raczej proponował rezygnację z mięsa, ale nie bronił nabiałów, a ponadto był zwolennikiem tłuszczy roślinnych.

Czym jest musli Birchera

Nie wiem czy, ale niech będzie, że tak - że fenomen musli birchera tkwi w niegotowaniu płatków owsianych a i tak ich zdrowym przygotowaniu. Płatki w przepisie Szwajcara się odpowiednio długo moczy. O moczeniu nasion i ziaren  i orzechów już Wam pisałam, więc już nas nie dziwi zdrowa niegotowana owsianka :)

Oryginalny przepis szwajcarskiego lekarza każe namoczyć płatki owsiane (50g) w soku jabłkowym (6 dużych łyżek) i zostawić na 12 godzin. Po upływie czasu miękkie płatki mieszamy z jogurtem, startym jabłkiem i orzechami, ziarnami (25 g).

My zrobimy wariacje dziś własne, bez soku jabłkowego :)

Musli Birchera z konfiturą i ciastkiem 

3/4 szklanki mleka słonecznikowego
1/2 szklanki płatków owsianych
łyżka konfitury wiśniowej
1 ciastko orkiszowe ;)

Mleko słonecznikowe -  robimy w taki sam sposób, jak każde inne mleko roślinne. Zapraszam do przypomnienia sobie przepisu i sposobu wykonania mleka roślinnego :)
Tak jak już wiecie mleko z płatkami łączymy i zostawiamy na noc. Rano dodajemy konfiturę i kruszymy ciastko ;)
Konfiturę , czy dżem używamy taki jaki mamy / lubimy/ Moje ciastko do ogrom bakalii, więc można je zastąpić...bakaliami właśnie ;) Tu jest przepis na kruche ciastka owsiano - orkiszowe i pamiętać musicie, że podane dodatki to tylko sugestia. U mnie w dzisiejszym ciastku były same orzechy różne ;)

Musli Birchera z truskawkami i nasionami chia

3/4 -1 szklanka dowolnego mleka - roślinne są fajne i od krowy tym bardziej
1/2 szklanki płatków
łyżka nasion chia
truskawki
cukier / miód

Nie trzeba tego robić, a nawet się nie powinno, ale jeżeli robilibyście taką owsiankę dla najmłodszych, a najmłodsi mają to do siebie, że lubią słodkie, to proponuję truskawki pokroić w plasterki i delikatnie obsypać cukrem. Po jakiś 10 minutach owoce puszczą troszkę soku, my je wymieszamy i dodamy do owsianki ;)
Najlepiej jednak wybrać super słodkie owoce, albo / i delikatnie oblać miodem ;)

A z samym musli postępujemy podobnie. Mleko z płatkami mieszamy i zostawiamy. Nasiona też potrzebują czasu do napęcznienia, więc możemy je wmieszać również wieczorem, chyba, że rano mamy parę chwil więcej to rano poproszę ;)

I ten musli wpis nawiązuje do wpisu o moczeniu między innym zbóż ;)

Musli Birchera z borówką amerykańską i imbirem

3/4 szklanki mleka
1/2 szklanki płatków owsianych
kawałek imbiru
100g borówek amerykańskich

Postępujemy jak zwykle ;) Płatki mieszamy z mlekiem i startym na tarce imbirem (około do pół łyżeczki, jak lubicie☺), zostawiamy na noc. Rano dokładamy borówki i zjadamy ;)

Płatki owsiane można też mieszać z jogurtem bezpośrednio, jakbyście tak bardziej jak oryginał chcieli ;)
A jak nastawicie owsiankę Birchera z jogurtu i jeszcze dodacie nasion chia, to...ją Wam kot zje :/

Jeżeli nie znacie, spróbujcie, ogrom możliwości skorzystania z własnych ulubionych smaków...obiecuję (tak myślę☺), że raz zrobione musli Birchera to z głowy śniadania w domu, czy do pracy przez całe lato ;)

Smacznego ;)