poniedziałek, 9 grudnia 2019

Królik Staś - łapki, uszy i ogon - część 3

Królicze uszy, łapki i ogona na szydełku



Dziś już o niczym dodatkowym, dziś sprawimy, że nasz zając się królikiem stanie. Dziś do wyszydełkowania łapki, uszy i ogon maskotki ;)
Jednak coś dodam:)
Po zakończeniu każdej części królika, zakańczamy robótkę zostawiając sobie długą nitkę, którą będziemy przyszywać łapki, uszka i ogonek

Łapki królika maskotki szydełkiem 



1. magiczne kółko i 4 w nie półsłupki...i z wyczuciem należy ściągać magiczne kółko


2. po 2 półsłupki w każdy jeden półsłupek poprzedniego rzędu (tu jeszcze można znacznika nie używać i po prostu doliczyć do 8 półsłupków



3. po policzeniu do 8 ☺: przed szydełkiem układamy kawałek jakiejkolwiek włóczki (znacznik), a następnie szydełkujemy okrążenie, wykonując w kolejne oczka poprzedniego rzędu: 1 półsłupek, 2 półsłupki

4. Kolejne 2 okrążenia to same półsłupki - 1 półsłupek w każde kolejne oczko poprzedniego rzędu


Powyżej robiliśmy łapkę, po ludzku dłoń ;) więc teraz jakby czas na rękę

5. Znacznik oczywiście, jak zawsze przekładamy przed szydełko, po czym wykonujemy 1 półsłupek i 2 półsłupki łączone górą w kolejne oczka...i tak jak zawsze do znacznika


Została już tylko odpowiednia długość łapki

6. 1 półsłupek w każde oczko poprzedniego rzędu i tyle okrążeń, aż Was królik będzie miał według Was odpowiedniej długości ręce ☺



Uszy królika maskotki



1. magiczne kółko i 6 w nie półsłupków...i z wyczuciem należy ściągać magiczne kółko


2. po 2 półsłupki w każdy jeden półsłupek poprzedniego rzędu (tu jeszcze można znacznika nie używać i po prostu doliczyć do 12 półsłupków


3. po policzeniu do 12 ☺: przed szydełkiem układamy znacznik, a następnie szydełkujemy okrążenie, wykonując w kolejne oczka poprzedniego rzędu: 1 półsłupek, 2 półsłupki



4. Kolejne okrążenia, to same półsłupki w każde oczko poprzedniego rzędu, a okrążeń tyle, żeby uszy były odpowiedniej długości :)


5. Ucho można troszkę napełnić wypełnieniem, następnie złożyć, w sposób pokazany na zdjęciu i można jak na zdjęciu za pomocą oczka ścisłego połączyć z "takim samym" punktem po drugiej stronie.
Dziury nie zaszywamy, ponieważ przyszywając uszy do głowy chcemy, żeby miały "podstawę"


Królik Staś, czyli oryginał miał uszy "pofalowane"...wzięło się to stąd, że za pomocą iglicy z włóczką...troszkę "szyjąc" wzdłuż długości nadałam im taki kształt, przede wszystkim dlatego, żeby uszy jeszcze bardziej usztywnić.

W zależności od długości uszu jaką wybierzecie, może się okazać, że niektóre z Was zapragną na tyle krótkich uszu, że nawet ich wypychanie potrzebne nie będzie :)

Ogon królika maskotki na szydełku


Wydaję mi się, że już wszystko mniej więcej na tyle jasne, że ogonek krok po kroku, bez zdjęć może być ;)
Pamiętajcie o odłożeniu szarości, bo ogonek naszego królika jest biały :)

1.  magiczne kółko i 6 w nie półsłupków...i z wyczuciem należy ściągać magiczne kółko

2. po 2 półsłupki w każdy jeden półsłupek poprzedniego rzędu (tu jeszcze można znacznika nie używać i po prostu doliczyć do 12 półsłupków

3. wciąż poszerzamy : 1 półsłupek w oczko poprzedniego rzędu i 2 półsłupki w kolejne oczko...i jak zawsze, aż do znacznika

4. kolejne okrążenie: 2 półsłupki w dwa kolejne oczka i 2 półsłupki w jedno kolejne oczko

5. 2 kolejne okrążenia, to same półsłupki w kolejne oczka

6. zmniejszamy: zmieniłam tu kolor, znów na szary...po pierwsze, kto królikowi zabroni, po drugie przyszycie nie będzie w ogóle widoczne... 2 półsłupki w dwa kolejne oczka i 2 półsłupki w kolejne 2 oczka, ALE! łączone górą

7. ostatnie okrążenie: 1 półsłupek w kolejne oczko i 2 półsłupki w kolejne 2 oczka, ALE! łączone górą

Wypychamy ogonek i ostatnią kawałek układanki gotowy ;)

Uszy do głowy, łapki do tułowia i ogonek też, wszystko przyszywamy raczej iglicą :) 

Przyszywanie ogonka maskotki 

A przyszywanie ogonka jest troszkę bardziej podobne do przyszywania głowy do tułowia :) Może się okazać, że niektórym z Was łatwiej jest szydełkiem...chociaż tu nie ma, aż takiej potrzeby bardzo ścisłego przyłączenia ogona...WAŻNE!!! jest miejsce jego przyszycia :) Chcemy, żeby nasz królik siedział...dlatego też ogon przyszywamy na samym końcu...sadzamy królika i przymierzamy, w którym miejscu ogonek, jako podpórka najlepiej się sprawdzi ;)


I dotarliśmy do szczęśliwego mam nadzieję końca ;)

5 komentarzy:

  1. Ojej, dlaczego ja mam tak mało czasu????
    Ja wrócę do tego zwierzątka, wrócę...
    (na Wielkanoc też mógłby być, prawda?)

    OdpowiedzUsuń
  2. Królik Dominik pozdrawia królika Stasia i zaprasza w odwiedziny ☺
    Dziękuję za zachętę do szydełkowania i przejrzyste instrukcje!☺

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę podziwiam osoby, które mają takie umiejętności i potrafią zrobić tak fajne maskotki. U mnie również dzieci bardzo chętnie bawią się klockami słomkami https://modino.pl/klocki-slomki-rurki i jak widzę to wcale im się one nie nudzą.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteście ♥