Króliczy brzuszek / tułów i główka na szydełku
Wszystkie kawałki szydełkowego królika Stasia wykonywać będziemy podobnie. Nóżki, a praktycznie buciki były delikatnie odmienne w wykonaniu.
Dziś o wypełnieniu Wam napiszę...można je podzielić na ...domowe i kupne :) Pisząc domowe nie piszę tu o grochu, czy innych nasionach, bo powiedzmy, że takie wypełnienie jest sympatyczne, ale niekoniecznie do pluszaków, raczej małych zabawek szytych, które ewentualnie można rozpruć, co by ten groch wyłuskać ;)
Domowe wypełnienia to zero waste ;) tym razem w garderobie:) Stare włóczki, swetry, resztki materiałów...wszystkim tym możemy wypełnić maskotkę...pod warunkiem, że wszystko to wcześniej bardzo drobno potniemy...zrobimy bałagan i wypchamy maskotki...
Czy polecam? Jak macie dużo włóczek i cierpliwości...a tą akurat macie, bo szydełkować chcecie ;) (ale wierzcie mi to jednak nie ta sama cierpliwość☺)...to tak, ale nie z materiałów, bo te naprawdę trudno pociąć tak drobno, żeby miś był zadowolony.
Kupne wypełnienia: kulki silikonowe, wypełnienia do poduszek, poduszki :) Zapewne najlepszym rozwiązaniem są kulki silikonowe, bo gdzie się nie rozglądnę tam one właśnie są zachwalane i polecane. Jeżeli jednak chcielibyście kupić poduszkę, czy wkład do niej, to muszą być antyalergiczne, delikatne i nie wymagające prania w wysokich temperaturach...
Jeżeli będę jeszcze kiedyś robić maskotkę...będę spisywać wszystko, bo ile wypełnienia potrzebujecie powiedzieć nie umiem...ale myślę, że nie więcej jak 300 g...
...więc lepiej do brzuszka przejdźmy ;)
Brzuszek króliczka na szydełku
1. magiczne kółko i 6 w nie półsłupków...i z wyczuciem należy ściągać magiczne kółko
2. po 2 półsłupki w każdy jeden półsłupek poprzedniego rzędu (tu jeszcze można znacznika nie używać i po prostu doliczyć do 12 półsłupków
3. po policzeniu do 12 ☺: przed szydełkiem układamy kawałek jakiejkolwiek włóczki (znacznik), a następnie szydełkujemy okrążenie, wykonując w kolejne oczka poprzedniego rzędu: 1 półsłupek, 2 półsłupki
4. jesteśmy przy znaczniku, przekładamy nitkę przed szydełko i robimy kolejne okrążenie, tym razem: 2 półsłupki w kolejne 2 oczka poprzedniego okrążenia i 2 półsłupki w jedno kolejne oczko poprzedniego okrążenia i tak, aż dojdziemy znów do znacznika
5. 3 półsłupki w kolejne oczka poprzedniego rzędu i 2 półsłupki w jedno kolejne oczko poprzedniego rzędu
6. kilka kolejnych okrążeń to same półsłupki....proponuję 6-7 okrążeń (półsłupek w każde kolej oczko poprzedniego rzędu)
7. zaczynamy górny brzuszek ;) :
Przekładamy znacznik przed szydełko i wykonujemy 4 półsłupki w kolejne oczka poprzedniego rzędu i 2 półsłupki w 2 kolejne półsłupki, ALE! łączone górą
8. kolejne okrążenie: półsłupek w każde oczko poprzedniego rzędu
9. następnie: 3 półsłupki w kolejne oczka i 2 półsłupki łączone górą
kolejno: półsłupek w każde oczko poprzedniego rzędu
10. następne okrążenie: 2 półsłupki w kolejne oczka i 2 półsłupki łączone górą
kolejno: półsłupek w każde oczko poprzedniego rzędu
11. w ostatnim okrążeniu: 1 półsłupek w oczko poprzedniego rzędu i 2 półsłupki łączone górą
Można zrobić punkt 12. czyli okrążenie par słupków łączonych górą, ale nie trzeba, bo z tą dziurą latwiej będzie ustabilizować króliczą głowę ;)
I tworzyć brzuszek będziecie tak długo jak jedną nóżkę i to drugą ;)
Głowa królika maskotki
1. rozpoczynamy w taki sam sposób jak robiliśmy brzuszek i konturujemy do punktu 5.
2. wciąż powiększamy główkę: znacznik przekładamy przed szydełko i wykonujemy 4 półsłupki w kolejne oczka poprzedniego rzędu i 2 półsłupki w 1 kolejne oczko
3. przekładamy znacznik i przez kolejne 3 okrążenia wykonujemy po 1 półsłupku w każde kolejne oczko
4. zaczynamy robić drugą połowę główki: 4 półsłupki w kolejne oczka i 2 półsłupki ALE! łączone górą
5. Podobnie jak powyżej tylko: 3 półsłupki w kolejne oczka, po czym w kolejne dwa oczka 2 półsłupki łączone górą
6. analogicznie jak powyżej, ale 2 półsłupki w kolejne oczka i 2 półsłupki łączone górą
7. kolejne okrążenie: 1 półsłupek, 2 półsłupki łączone górą...dodatkowo tu możemy zacząć wypychać główkę
8. nie zapominamy nigdy ;) o przełożeniu znacznika, a teraz wykonujemy po 2 półsłupki łączone górą...
...ten moment wydaje się ostatnim, aby przyszyć oczy :) U mnie były guziki...żeby dało się je przyszyć do środka główki włożyłam kawałki, większe od guzików filcu...dość grubego i tak w zasadzie to do tego filcu przyszywamy oczy :)
I my robimy głowę od strony czubka, czyli uszu ;) więc weźcie to pod uwagę przyszywając oczy :)
9. mamy dziurę, przez którą dopełniamy wypełnienie i nie ma potrzeby jej jeszcze bardziej zmniejszać ☺
Łączenie brzuszka i główki maskotki
Ja jestem absolutną zwolenniczką szycia szydełkiem ;) bo ja zwyczajnie ☻ mam uczulenie na igły ;) no ale dziś w drodze wyjątku Wam proponuję głowę z tułowiem zszyć iglicą...bo szydełko i tak Was może nie minie:)
Jak już zszyjecie okaże się, że głowa się majda...a jeszcze nie ma uszu! To tak ma być, a Wy teraz za pomocą szydełka w około już szyi będziecie "zszywać" głowę z tułowiem oczkami ścisłymi...może się okazać po pierwszym okrążeniu , że wciąż się kiwa...też dobrze, a przy kolejnym okrążeniu "zszywacie" niższe i wyższe okrążenia głowy i tułowia....trzeba to robić tak na wyczucie...:)
OK! Możecie to również zrobić iglicą...i pewnie niejednej z Was będzie sympatyczniej ;)
No i się okazuje, że o ile wieczory dwa to posty trzy ;) A jak macie zdolności długowieczorne i troszkę szydełkowej wprawy to i jeden wieczór być może wystarczającym.
Zostały nam łapki, uszy i...ogonek, który jest...najważniejszy ;)
Dobrego weekendu ;)
OK! Możecie to również zrobić iglicą...i pewnie niejednej z Was będzie sympatyczniej ;)
Co jeszcze zostało ;)
No i się okazuje, że o ile wieczory dwa to posty trzy ;) A jak macie zdolności długowieczorne i troszkę szydełkowej wprawy to i jeden wieczór być może wystarczającym.
Zostały nam łapki, uszy i...ogonek, który jest...najważniejszy ;)
Dobrego weekendu ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteście ♥