piątek, 3 kwietnia 2020

Caldo verde

Zielony rosół 👀



Taka portugalska zupa...kiedyś ludzi niemajętnych, dziś danie jak najbardziej świąteczne i cieszące się ogromną sympatią odwiedzających portugalskie restauracje :)

Caldo verde - zupa na trudne czasy


Składniki:

150 g kiełbasy
1 cebula
500 g ziemniaków
100 g jarmużu*
1,5 l rosołu
oliwa

Kiełbasę kroimy w kostkę i podsmażamy w garnku na oliwie. Wyciągamy (albo nie wyciągamy) kiełbasę, wrzucamy drobno pokrojoną cebulę, smażymy. Dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki, podsmażamy, a następnie wlewamy rosół i gotujemy do momentu, aż ziemniaki będą al dente.

I teraz tak ;) Jeżeli gotowaliśmy zupę bez ziemniaków, to wyciągamy część ziemniaków, a resztę zupy blendujemy, po czym wkładamy ziemniaki odłożone, kiełbasę i jarmuż porwany na mniejsze kawałki, gotujemy około 15 minut.

Jeżeli kiełbasę zostawiliśmy, to możemy, ale wcale nie musimy (podobnie zresztą jak w pierwszej wersji ☺) troszkę ziemniaki rozgnieść - nie blenderem, ale tłuczkiem do ziemniaków, przy tłuczku kiełbasa nie ucierpi, a my delikatnie zagęścimy zupę rozgniecionymi ziemniakami. Wrzucamy jarmuż i 15 minut, jak w wersji pierwszej ;)

* Jarmuż kojarzy nam się z kolorem zielonym prawda ;)? Mój był fioletowy...który dopiero pod wpływem obróbki cieplnej staje się zielony...
Oryginalnie zupa nazywana zielonym rosołem jest zielonkawa ;) moja jakby mniej, a tak naprawdę wcale ...ale smaku jej to nie odbiera ;)

Smacznego ;)

3 komentarze:

Dziękuję, że jesteście ♥