wtorek, 28 stycznia 2020

Makaron z mięsnymi kulkami i beszamelowym sosem szpinakowym

Makaron, ze szpinakiem i kulkami z cielęciny 



Makaron można podawać w wersji bezmięsnej, w takiej był u nas dnia pierwszego, ale, że został, to drugiego dnia doszły cielęce mięsne kuleczki i tak powstał makaron ze szpinakiem i mięsnymi kuleczkami ;)


Sos szpinakowy do makaronu


1/2 cebuli
2 ząbki czosnku
sól
pieprz
masło klarowane

Cebulę i czosnek kroimy bardzo drobno i szklimy na maśle klarowanym, soląc i pieprząc.

1 czubata łyżka mąki
około 1,5 - 2 szklanki mleka

Do patelni ze szklącą się cebulą dokładamy mąkę i mieszamy energicznie, żeby zrobiła się zasmażka, następnie porcjami dolewamy zimne mleko, mieszamy, a każdą kolejną porcję, po wchłonięciu poprzedniej...aż zrobi się beszamel

1 opakowanie szpinaku mrożonego rozdrobnionego (rozmrożony ☺)

Dokładamy do beszamelu szpinak, mieszamy, możemy chwilkę razem poddusić

Mięsne kulki do makaronu


250 g mielonej cielęciny
3 cm białej części pora
sól
pieprz
kolendra posiekana 2 łyżki
łyżka mąki

Pora kroimy bardzo drobno i mieszamy z resztą składników - wyrabiamy mięso, a następnie robimy malutkie kuleczki. Ja gotowe kładłam na talerzu z mąką i wszystkie trochę obtoczyłam. Smażymy na złoto na maśle klarowanym.

Makaron, ze szpinakiem i cielęcymi kulkami 


Makaron penne (400g), albo podobny, gotujemy w osolonej wodzie i dokładamy do sosu szpinakowego i nie chcemy, żeby makaron odciekł ;) Wodę z gotowania zostawiamy i dolewamy do makaronu z sosem, tyle, żeby uzyskać odpowiednią konsystencję. Dokładamy kulki od razu, albo na talerze, które dodatkowo posypiemy startym wędzonym serem ;)

Smacznego ;)

7 komentarzy:

Dziękuję, że jesteście ♥