niedziela, 12 stycznia 2020

Hummus z cebulą, bez tahini

Przepyszny hummus cebulowy


Z zapomnienia kupienia sezamu, nie miałam tahini ;) Miałam olej sezamowy, którego jak zobaczycie poniżej...zapomniałam użyć i takim sposobem zapraszam Was na przepyszny hummus cebulowy bez tahini.

ugotowana ciecierzyca 250 g
2 cebule
2 ząbki czosnku
sól
masło klarowane - około 1 łyżka
oliwa z oliwek około 3 - 4 łyżki

Cebulę kroimy drobniusieńko i wrzucamy na rozigrane masło z oliwą, solimy i szklimy, mieszając, żeby się cebula nie przypaliła, ale wydobyła wszelkie swoje cebulowe aromaty ;)
Ząbki czosnku dokładamy na patelnię pod koniec smażenia cebuli. Całość przekładamy do malaksera, blendera, czy innego robota kuchennego, wraz z ciecierzycą...miksujemy, dopóki nasz hummus, nasza pasta z ciecierzycy nie będzie gładka :)

Dla podkreślenia cebulowości, można zrobić cebulowe skwarki :) Jeszcze kawałek cebuli, kroimy mniej drobno i smażymy, posoloną, na maśle, aż delikatnie zbrązowieje...troszkę mniej niż u mnie ;)

Smarujemy chlebek prosto z pieca, albo piekarni...ewentualnie bułkę, albo zanurzamy w hummusie palucha ;)

Smacznego :)

4 komentarze:

  1. Za cebulą nie przepadam, ale pewnie gdybym zrobiła dla męża to byłby zachwycony, dzięki za pomysł:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Smakowicie wygląda. Lubię cebulę :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteście ♥