Najprostszy pasztet...rosołowy ;) z rozmarynem

Pasztet ziołowy ;)

Bez wątróbki, bez boczku, czy podgardla i bez innych takich i podobnych dodatków. Ja wolę taki...jest lżejszy...jest bardziej kruchy...jest pyszny ;) i każdy inny ;) bo wszyscy robimy rosół w ten sam sposób, a znaleźć dwa identyczne ...niemożliwe:)
Zapraszam na pasztet rosołowy z rozmarynem

Tak pasztet ma inny smak...taki niepasztetowy ;) ...ale nie do końca...choć może głównie forma sugeruje podniebieniu pasztet ;)

Czy smakuje, czy też nie, jak kilkakrotnie już wspomniany...pasztet :) to warto go zrobić ;)

Najprostszy pasztet...rosołowy ;) z rozmarynem

Składniki:

zmielonego mięsa i warzyw z rosołu litr ;)
bułka, albo dwie kromki chleba
chochla rosołu
2 jajka
sól
pieprz
rozmaryn...u mnie suszony około łyżki ;)

Bułkę, albo chleb kroimy, rwiemy na mnijsze kawałki i zalewamy chochlą rosołu.

Mięso z warzywami mielimy w maszynce do mięsa dwukrotnie. Za drugim razem do litrowego pojemnika, miski, czy garnka ☺, żeby można było odnieść się co do ilości i na przykład ilości jajek. Mój dzisiejszy pasztet po niedzielnym ;) rosole jest niewielki...chyba mało nas było w niedzielę ;) Jeżeli waszego mięsa będzie więcej to zwiększycie ilość jajek o jedno.

Na koniec mielimy też nasiąkniętą rosołem bułkę.

Do mięsa i bułki dodajemy przyprawy, mieszamy i sprawdzamy smak.

Wbijamy żółtka - mieszamy. Białka ubijamy na sztywno i dodajemy do mięsnej masy - mieszamy delikatnie, ale porządnie ;)

Przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki (u mnie niska, krótka, ale dziwnie szeroka ;) keksówka ) Pieczemy w 180 st C 50 minut.

Smacznego ;)