wtorek, 5 maja 2020

Śledzie z ogórkami kiszonymi

Śledzie stereotypowe ;)


Nie dość, że z kiszonymi ogórkami, to jeszcze śledzie ;)
Zapraszam ☻

Zanim przepis, anegdotka :)

Moja babcia uwielbia i uwielbiała śledzie od zawsze :) Jak ją ochota naszła potrafiła zakupić i zabrać do pracy...jeżeli pragnienie było wielkie i bez moczenia się nadawały ;) Jak zdarzyło się jej to po raz pierwszy wieść o śledziach rozniosła się błyskawicznie, a do przełożonego dotarła pod postacią plotki o babcinej ciąży :)
Przy nadziei wówczas nie była, po prostu lubi śledzie :) dlatego dziś...

Stereotypowe śledzie ;) 


4 płaty śledziowe solone
4 ogórki kiszone
1 mała cebula
około pół łyżeczki pieprzu
2 łyżki octu jabłkowego
około pół szklanki oleju rzepakowego, albo oliwy z oliwek

Śledzie moczymy kilka godzi, albo całą noc, płuczemy i kroimy w poprzek, w około 0,5 - 1 cm kawałki. Ogórki w drobną kostkę, cebulę pokrojoną w w kostkę podsmażamy na łyżce oliwy. Warstwami przekładamy składniki do słoika, część śledziową oprószając świeżo zmielonym pieprzem. Całość zalewamy octem, a następnie olejem, czy oliwą. Słoik zakręcamy, potrząsamy i wkładamy do lodówki na kilka godzin, do przegryzienia ;)

Są przepyszne :) Polecam, rekomenduje i zalecam ☺

Smacznego ;)

8 komentarzy:

  1. Aż mi ślinianki wybuchły, chyba zrobię:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię wszystkie śledzie. Ale nijak nie ogarniam tego moczenia, przecież to co się teraz kupuje już tego nie wymaga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śledzie, które mi Pani w sklepie z zalewy solankowej wyławia;) są... okrutnie ;) słone...do tego koszony ogórek :/... Ale ja jestem niewiarygodna ;) bo ja kilogram soli kupuję mniej więcej raz w roku:)

      Usuń
  3. Robiłam kiedyś sałatkę śledziową z pieczarkami konserwowymi, ogórkiem kwaszonym, natką, rodzynkami i oliwą. Pyszna była. Twoje śledzie wypróbuję na pewno bo śledziowa kobieta jestem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Babcia, kiedyś w ramach swych imieninowych przyjęć podobną robiła:)

      Usuń
  4. Nie wiem dlaczego, ale skojarzyło mi się to z PRLem...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że jesteście ♥