Ziemniaki Hasselback

Hasselbackspotatis

Dziś przenosimy się do Szwecji połowy XX wieku. W sztokholmskiej restauracji zaczął praktykę pewien kucharz. Miejsce nazywało się Hasselbacken, a praktykant zaprezentował nowy sposób podawania ziemniaków. Dziś tak podane, nie tylko ziemniaki, znane są na całym świecie, a wariacji na ich temat jest więcej niż tych mniej i bardziej profesjonalnych kucharzy...zapraszam na dwie ;)

Ziemniaki Hasselback wakacyjne ☺ 50 g masła łyżeczka suszonego oregano łyżeczka słodkiej papryki pół łyżeczki soli 2 duże ziemniaki

Ziemniaki Hasselback po polsku 2 czubate łyżki kaczego tłuszczu łyżeczka majeranku łyżeczka suszonego rozmarynu pół łyżeczki soli 2 duże ziemniaki

Ziemniaki pieczone po szwedzku 

Bez względu ma to, którą wersję wybierzecie, postępować będziemy w taki sam sposób.

Zaczynamy od ziemniaków (Nie obieramy ich, ale możemy, jeżeli skóra nam przeszkadza, albo ziemniak jest stary i niewart jej zachowania ☺) Musimy pokroić je w taki sposób, żeby nie przekroić. Można delikwenta położyć na dużej łyżce, albo na desce do krojenia, pomiędzy trzonkami dwóch drewnianych...i kroić plasterki. W oryginalnym szwedzkim przepisie plasterki są szersze niż dziś u całej reszty świata ;)

Tłuszcz rozpuszczamy w rondelku, dodajemy przyprawy i mieszamy.

Ziemniaki układamy w naczyniu żaroodpornym, którego dno smarujemy dodatkowo tłuszczem, delikatnie naciskamy ziemniaki, żeby nam się plastry rozeszły i starannie oblewamy tłuszczem z przyprawami, pomagając sobie pędzlem, żeby nasza tłuszczowa warstwa dostała się również pomiędzy plastry ziemniaka.

Naczynie przykrywamy (jeżeli nie mamy oryginalnej pokrywki, używamy foli spożywczej, starając się, żeby jak najściślej przykryć naczynie☺). Pieczemy w 180 stopniach około 40 minut.

Smacznego :)


Ciekawostka :)

W oryginale ziemniaki Hasselback podaje się z bułką tartą. W połowie czasu pieczenia, wyciąga się ziemniaki z piekarnika, polewa ponownie stopionym masłem i obsypuje bułką tartą, chociaż podobno dziś Szwedzi wolą sięgać po tarty parmezan ;)