Pierogi leniwe na słodko
Pierogi, w niektórych domach kluski, ważne, że zawsze leniwe :)
Będzie to przepis niekoniecznie Wasz ulubiony - "na oko".
Jak zauważyliście większość przepisów z twarogiem...no może poza sernikiem:) pokazuję "na oko" - na przykład placki z cukinii z twarogiem :)
Ser biały, twarogowi nierówny :) Sklepowe się różnią bardzo między sobą, a jeśli ktoś ma taki prawdziwie naturalny...każdy z nich potrzebuje innego towarzystwa.Jak zauważyliście większość przepisów z twarogiem...no może poza sernikiem:) pokazuję "na oko" - na przykład placki z cukinii z twarogiem :)
Składniki:
Twaróg 500g
Mąka około 1 - 1,5 szklanki
Jajko
Dodatkowo:
Cukier
Masło
Sezonowe owoce
Babcia moja ser rozdrabnia widelcem, mama przepuszcza przez praskę, ja podobnie jak mama:)
Do przygotowanego twarogu dodaję jajko i mąkę.
Starajmy się mąkę oszczędzać i nie dodawać jej zbyt wiele dodatkowo do podsypywania stolnicy. Im jej mniej, tym pierogi będą pyszniejsze :)
Wyrabiamy ciasto, które jest delikatne, aczkolwiek solidne, nierozpadające się :)
Formujemy wałek i nożem ukośnie kroimy nasze pierogi (ok. 2cm)
Gotowe pierogi gotujemy w szerokim garnku (urosną, więc muszą mieć przestrzeń :) ) w osolonej wodzie.
Wykładamy na talerz, posypujemy cukrem, bądź polewamy masłem rozpuszczonym i posypujemy cukrem. Podajemy z sezonowymi owocami :)
Jest pysznie :)
A tu mam dla Was taki inny przepis na "leniwe" z kaszy jaglanej, twarogu i mąki [KLIK]
Leniwe pełną gębą :)
Lubię takie...
OdpowiedzUsuńJa też😄
UsuńTakie przypomnienie szczęśliwych lat dziecięcych 🤗
Ale dawno nie jadłam leniwych, pychotka :D
OdpowiedzUsuńLeniwe...niby cały rok mógłby być sezon;) ale mi się właśnie z latem kojarzą nvjbardziej😄
UsuńWięc u mnie ostatnio...często;)
Oj, jak ja lubię leniwe!
OdpowiedzUsuńChyba trzeba będzie wypróbować wersję z sezonowymi owocami...
:)
Pewnie, że trzeba...:) korzystać z sezonowych, letnich pyszności :)
UsuńW dzieciństwie uwielbiałam leniwe. A potem nie wiem czemu przestałam je jadać. Dobrze, że mi przypomniałaś. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńDobrze, że dobrze :) i cała przyjemność po mojej stronie :)
OdpowiedzUsuńA u mnie z leniwymi podobnie jak u Ciebie...dzieciństwo ich pełne, a potem takie jakieś zapomniane się zrobiły :)
Mi mama przypomniała :)