Maskotka, owieczka, dla najmłodszych i nie tylko ;)
Owieczka do zrobienia na szydełku, z wykorzystaniem bardzo dobrze napisanego opisu/ Owieczka n szydełku, krok po kroku ;)
To taka znana owca, którą robiła pewnie każda szydełko-maniaczka...a w szczególności ta mająca coś wspólnego z dziećmi...albo zabawkami ;)
Nie odkryłam nowego szydełkowego lądu, ja po prostu skorzystałam z tłumaczenia wzoru , na stronie Szydłaki Cudaki ☺
Owca jest bardzo prosta do wykonania.
Ja używałam szydełka 3,0 do włóczki Alize bella 50g / 180m kolor cielisty
i 4,50 do Himalaya Dolphin Baby 100g / 120 m kolor biały
- Jak będziecie robić nóżki i rączki, to ułatwieniem jest, po odpowiednim zmniejszeniu obwodu kończynki- według wzoru - włożyć w nią większe szydełko i obrabiać w około- długość nóżki, rączki, szydełkiem mniejszym.
- W całej robótce, nigdzie nie używałam zakańczania okrążeń - oczek ścisłych. Każde kolejne rozpoczynałam od razu po skończeniu wcześniejszego, w odpowiednie kolejne oczko.
Gotowa jest prześliczną, przecudowną, z lekką nadwagą puszystą owieczką, którą przytulać chce każdy, jak dziecko bez względu na wiek swój własny ;)
Słodkiej niedzieli ;)
Absolutnie urocza.
OdpowiedzUsuńMyślę, że spodobałyby Ci się pomysły mojej dobrej znajomej http://pl.woolfriends.com/ (na fb są nawet eventy wspólnego szydełkowania)
Zaraz się rogoszczę :)
UsuńJest po prostu słodka, owieczka na poprawę humoru:-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie:) na poprawę humoru :)))
UsuńCudowna!;)
OdpowiedzUsuń😙
UsuńWiele lat temu bawiłam się szyciem zabawek "Zabawka ze skrawka". Na szydełku nie robiłam żadnej przytulanki, a Twoja owieczka czymś takim właśnie jest. Wnuczęta mojej siostry już za duże na takie maskotki, a własnych wnuków nie mam i nic nie zapowiada, by to się zmieniło. Może pokusisz się o inne dziergane zwierzątka? Do miłego zobaczenia.
OdpowiedzUsuńPóki co znów owieczkę robię...a ze zwierzątek...zrobiłam kiedyś kotka...był piękny dopóki nie zrobiłam mu wąsów ;) bo jakoś cudownie zamienił się w mysz z tymi wąsami ;)
UsuńSłodka ta owieczka :) Bardzo!
OdpowiedzUsuńI ja tak uważam:) i ciężko przestać patrzeć jej w oczy i aż kolejną musiałam poczynić :)
Usuń