Krucha tarta z białą czekoladą
Znów mam dla Was przepis bez zdjęcia :( Tym razem krucha tarta wprawdzie nie zniknęła pod osłoną nocy ♥ Ale człowiek się nie zdążył spostrzec, a i tak noc ciemna i niefotogeniczna nastawała ;) Krem z białej czekolady jest błyskawiczny i bardzo łatwy w przygotowaniu, do tego jakieś ekstra nie słodkie dodatki i gości macie w garści :)
Składniki:
duża śmietana 30% 300 - 350 ml
2 czekolady białe, czyli 200g
dodatkowo:
kwaśne smarowidło (u mnie dżem porzeczkowy)
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Śmietanę ubijamy i przekładamy do rozpuszczonej, wystudzonej, ale wciąż płynniej czekolady. Mieszamy.
Upieczony, wystudzony spód do tarty , smarujemy dżemem, a następnie wylewamy krem z białej czekolady, wkładamy do lodówki i jeśli chcemy dekorować, to jak całość trochę stężeje.
Moja dekoracja była z pierniczków świątecznych i nimi zainspirowana mam dla Was pomysł na wersję spodu bez pieczenia ;)
Tarta z białą czekoladą bez pieczenia
Pierniczki*, albo inne ciasteczka wyciągamy z pudełek i dajemy im czas na...wyschnięcie :) Suche mielimy i łączymy z rozpuszczonym masłem.
Jeżeli nasze pierniczki, to "mąka", w tej wersji, to pamiętając o maśle, które w pierniczkach już jest, dodajemy mniej, niż połowę (jak w klasycznym kruchym) ilość - ciężkości mąki, masła...
No dobrze, to była bardzo nieudolna próba, wytłumaczenia ilości ☺ Po polsku będzie tak: na 300g pierniczków, 100g masła:) (albo 400 i 150☻)
"Ciastem" wykładamy formę, dość porządnie dociskamy i zostawiamy w lodówce do stężenia, żeby następnie posmarować dżemem i wylać na taki spód krem z białej czekolady :) I tu umieszczamy całość, w lodówce, do stężenia.
Jeżeli nasze pierniczki, to "mąka", w tej wersji, to pamiętając o maśle, które w pierniczkach już jest, dodajemy mniej, niż połowę (jak w klasycznym kruchym) ilość - ciężkości mąki, masła...
No dobrze, to była bardzo nieudolna próba, wytłumaczenia ilości ☺ Po polsku będzie tak: na 300g pierniczków, 100g masła:) (albo 400 i 150☻)
"Ciastem" wykładamy formę, dość porządnie dociskamy i zostawiamy w lodówce do stężenia, żeby następnie posmarować dżemem i wylać na taki spód krem z białej czekolady :) I tu umieszczamy całość, w lodówce, do stężenia.
*pierniczki można zastąpić herbatnikami, których suszyć nie trzeba ;)
Smacznego :)
Smacznego :)
Pomysł na wykorzystanie resztek ze świąt świetny, chociaż wolałabym ciemną czekoladę...
OdpowiedzUsuńBiała to tak w sumie do czekolady
Usuńma daleko :)
Skąd ja to znam :) Jak zrobić potrawę/ciasto i spróbować dotrwać do końca sesji foto? :D No i te szare, ponure dni, nie sprzyjają zdjęciom :/
OdpowiedzUsuńZrobić niejadalne, a fotogeniczne ;)
Usuń